Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Polak w egipskim kurorcie
Autor: Czytelnik IP automat.*
Data wysłania: 2013-05-21 16:25
Temat: Polak w egipskim kurorcie
Treść: Aktualność:
Polacy jak każdy naród posiadają liczne wady i zalety. Na przestrzeni lat wraz ze wzrostem stopnia zamożności zmienił się nie tylko sposób podróżowania, ale także sposób spędzania wolnego czasu na wakacjach. Niestety to co w dalszym ciągu pozostaje bez zmian to obraz polskiego turysty za granicą. Popularne przysłowie "Jak nas widzą, tak nas piszą" bardzo dobrze sprawdza się na wakacjach, szczególnie w obcym kraju.

Jak wygląda polski turysta podglądany oczami obcokrajowca? Według Mezbaha Abda AlSattera, rezydenta biura podóży Alfa Star to co odróżnia nas od Anglików, Niemców czy Rosjan to na pewno większa ciekawość świata. Polacy chętniej niż inne narody wykupują wycieczki fakultatywne. Plaża, basen hotelowy czy spanie w pokoju hotelowym to domena nielicznych.

Naszą narodową przywarą nie od dziś jest brak umiaru w piciu alkoholu. Jak mówi Egipcjanin jest to cecha, która utrudnia, a wręcz przeszkadza w kontaktach z polskimi turystami. Aczkolwiek są pewne granice. Wiadomo, że samo picie w zamkniętej enklawie hotelu jest mniej kłopotliwe. Problemem jest nadużywanie alkoholu w miejscach publicznych, na wycieczkach fakultatywnych, w autobusie, a nawet tuż po wyjściu z samolotu. Wówczas trudno spacyfikować takiego turystę. Zwłaszcza, że większość z nich zawsze dba o to by zaopatrzyć się we własny alkohol i to najlepiej dla niepoznaki przelany do plastikowej butelki, albo skrupulatnie rozcieńczony z sokiem.

Jak podkreśla AlSatter, Egipcjanin spoza branży hotelowej nie jest przyzwyczajony do widoku chwiejących się, hałaśliwych, wesołkowatych i podpitych ludzi. W dodatku dochodzi do tego ta polska otwartość zaczepki, zachowania uważane przez miejscowych za prowokacyjne - mówi.

To czego na pewno nie można zarzucić polskiemu turyście, to obok Greków i Włochów hojności w dawaniu napiwków.

Polacy potrafią się jednak zachować. O ile często na bazarach, czy lotnisku towarzyszy im przesadny humor, o tyle zwiedzając bardziej podniosłe miejsca zawsze zachowują się z odpowiednim szacunkiem.

Na koniec zapoznajmy się z preferencjami typowego Polaka w egipskim kurorcie. Jak mówi Alsatter poza sezonem dominują osoby starsze. W sezonie wakacyjnym chętnie przyjeżdżają rodziny z dziećmi oraz osoby młodsze - nie brakuje też nowożeńców. Jeśli chodzi o zakwaterowanie to zdecydowanie Ci pierwsi wybierają skromniejsze hotele, z kolei drudzy stawiają na luksus.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Polski turysta widziany oczami Egipcjanina [2013-05-22 08:32 95.51.7.*]
co się burzysz, przecież artykuł jest o Polakach i pokazuje nas naprawdę obiektywnie, nawet rzekłbym że trochę jest wyidealizowany. odpowiedz »

Polski turysta widziany oczami Egipcjanina [2013-05-21 16:25 5.184.31.*]
Jesli chodzi o zaczepki,to niech Ci prymitywni Egipcjanie spojrza na siebie,jacy sa nachalni w sprzedazach i wogole kontaktach.Moze pomysla i ...tez sie napija a nie obrazaja Polakow,ktorzy sa na wakacjach. Oni zebrza pieniadze od bogatrzych,lub nie, cudzoziemcow ponizajac sie,oszukujac,lub oferujac...seks.To dopiero klasa i kulturka...no dzieki!Niedlugo nikt tam nie pojedzie. odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij