|
Wątek:
|
Czy w całej Polsce obowiązuje to samo prawo
|
Autor:
|
Czytelnik IP 999.999.999.*
|
Data wysłania:
|
2005-12-30 13:20
|
Temat:
|
Czy w całej Polsce obowiązuje to samo prawo
|
Treść:
|
Do wystąpienia po raz koleny na tym forum zachęcił mnie następujący kwiatek radosnej twórczości naszych dzielnych urzędników - tym razem Urzędów Wojewódzkich. Biuro, które prowadzę zarejestrowane jest w województwie śląskim, choć 99% czasu spędzam w Warszawie. Mając na uwadze pismo jakie rozesłał do biur podróży Mazowiecki Urząd Wojewódzki(dotyczyło zmiany beneficjenta w gwarancacj bankowych, ubezpieczeniowych i polisach OC oranizatora urystyki), oraz wobec braku jakiejkolwiec reacji Śląskiego Urząedu Wojewódzkiego będąc przed Bożym Narodzeniem pofatygowałem się na ulicę Jagiellońską. Jakież było moje zdziwienie, gdy szalenie mił (to piszę bez cienia złośliwości) Pani poinformowała mnie, że nie wiadomo czy tustystyka od 1 stycznia 2006 roku przejdzie w kompeencje Urzędu Marszałkowskiego i dlatego śląscy urzędnicy nic jeszcze ie zrobili. Mam więc kilka pytań retorycznych, na które poza utyskiwaniem nie otrzymam żadnej odpowiedzi: 1. Czy w Warszawie pracują pracowici geniusze, a w Katowicach leniwi debile? 2. Czy - jeżeli rację mają urzędnicy warszawscy - to od 1 stycznia 2006 roku stracą statut touroperatora wszyskie jelenie takie jak ja, to znaczy mające wieloletnie gwarancje bakowe, zarejestrowaniw województwie śląskim? 3. Kto zapłaci mi za koszty związane ze zmianą beneficjenta w umowie gwarancji ankowej - bo jako żywo nie mogę uwierzyć, że BGK zrobi to gratis? NIECH ŻYJE TANIE PAŃSTWO - PRZYAZNE DLA PRZEDSIĘBIORCÓW NIECH ŻYJE KACZYZM. Rycho z Warszawy
|