|
Wątek:
|
Rekord szlaku do Morskiego Oka: 30 tys. turystów dziennie
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2008-05-11 11:47
|
Temat:
|
Rekord szlaku do Morskiego Oka: 30 tys. turystów dziennie
|
Treść:
|
Aktualność: W miniony padł rekord dziennej frekwencji turystów w Tatrachdługi weekend majowy. Zatłoczone były nie tylko Krupówki w Zakopanem, ale też górskie szlaki - pisze "Gazeta Krakowska".
Dotychczasowy rekord to 27 tys. osób. Teraz dziennie do Morskiego Oka podążało nawet 30 tys. turystów, a do Kościeliska ok. 8 tys.
Szalety były przepełnione, mimo że codziennie usuwano z nich nieczystości, a samochody musiały się zatrzymywać już na Wierchu Poroniec, czyli kilka kilometrów od parkingu na Palenicy Białczańskiej - mówi Marek Pęksa, leśniczy z Morskiego Oka.
Tłumy turystów zniszczyły szutrową drogę w Dolinie Kościeliskiej, słychać było narzekania, że muszą iść po kostki w błocie. Według leśniczego takie ilości ludzi są już dla Tatr bardzo niebezpieczne, bo powodują duże szkody we florze i faunie. Polskie góry są zwyczajnie rozdeptywane - alarmuje Pęksa.
Tatrzański Park Narodowy nie planuje ograniczać w żaden sposób dostępu do gór. Nie zamierzamy ani zamykać granic Parku na zimę, tak jak to robią nasi południowi sąsiedzi, ani wprowadzać restrykcyjnych reglamentacji wejść na terenie Tatr - podkreśla prawnik Szymon Ziobrowski.
|