Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Polska młodzież wybiera kolonie letnie za granicą?
Autor: Czytelnik IP 83.24.32.*
Data wysłania: 2008-06-02 09:58
Temat: Polska młodzież wybiera kolonie letnie za granicą?
Treść: poza tymi "oczywistymi oczywistościami", o których była mowa do tej pory chce zwrócic uwage na jeszcze jeden aspekt. Organizuje i sprzedaje nie tylko obozy i kolonie ale i wycieczki szkolne.
Jakie programy są "najlepsze" dla grup? Miło łatwo, park rozrywki , aquapark. Owszem są firmy które łączą wartości edukacyjne ze wspaniałymi atrakcjami, jak np.: zamek w Gniewie, w Ogrodzieńcu, kopalnia w Bochni, czy wszystkie atrakcje Torunia. Tu zawsze obłożenie jest 100 %. Dobrze też że są zabawy edukacyjne, lekcje muzealne - napewno wycieczka zapamięta więcej. Ale kościoły, jakieś ruiny a po co to oglądać - to jest podejście nauczycieli i rodziców, tak uczą dzieci.
Po co jechać w Polsce jak za granicą są lepsze atrakcje, a u nas nic ciekawego nie ma - tak mysli wiele osób.
Mój syn jadąc znami do Drohiczyna i Grabarki tez sie krzywił, ale tam jest tak pięknie i tak extra była siostra w Muzeum Diecezjalnym, a i spacery po lesie też miał, że wrócił zadowolony. I on nie tylko chętnie jedzie na słońce Rimini,ale i na Mazury na obóz.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Polska młodzież wybiera kolonie letnie za granicą? [2009-04-16 19:32 194.106.196.*]
Prawdę mówiąc włosy mi z przerażenia na głowie stają jak czytam o koloniach za granicą.
Gdzieś widziałam ogłoszenie kurs wychowawców kolonijnych 36 godzin.Co to za rodzice,którzy nie boją się powierzyć swojego dziecka pobieżnie przeszkolonemu przez jakąś prywatną firme szkoleniową tegorocznemu maturzyście i do tego jeszcze wiele km od miejsca zamieszkania-bez możliwości szybkiej interwencji.
Imponuje Wam Szanowni Rodzice,że latorośl spędzi tydzień we Włoszech?-polecam forum ze wspomnieniami z dyskotek w Rimini-pewnie ,że latoroślom było i fajnie i śmiesznie.
Czy latorośl do 16 roku życia nie mogłaby spędzić wakacji w kraju albo np na Litwie ,Słowacji czy Czechach gdzie spokojniej i bliżej?A Wlochy czy Grecję zwiedzić z wycieczką w towarzystwie rodziców albo nauczycieli ze szkoły pod fachową opieką znanych osób.I co z tego,że organizator pisze :zapewniamy super kadrę?-poproście o wgląd w dokumenty tej kadry z łapanki na ostatnią chwilę (poczytajcie ogłoszenia dam pracę-aż się roi)-sprawdźcie kiedy i gdzie skończyli kurs i datę urodzenia.Student nie zaopiekuje się właściwie waszym dzieckiem bo sam potrzebuje opieki.Wykwalifikowana kadra to powinien byc nauczyciel z 10-letnim stażem albo ktos przygotowany ale po 30-tce.Powierzacie swoje skarby nieodpowiedzialnym gówniarzom a potem się dziwicie jak mozna bylo niedopilnować.
odpowiedz »

Polska młodzież wybiera kolonie letnie za granicą? [2010-05-05 12:37 77.253.1.*]
Ja uważam, że kolonie dla dzieci czy obozy powinny odbywać się w Polsce. Proszę zobaczyć jaka przyjazna atmosfera na pierwszą stronę wchodze: www.zaroslak.com.pl . Ekologicznie, mnóstwo atrakcji, nie zatracajcie swojej polskości. Zostawcie dzieci na wakacje w POLSCE! I tutaj powinni polscy rodzice zostawiać dzieci, w/g starego powiedzenia: cudze chwalicie, swego nie znacie. odpowiedz »

Polska młodzież wybiera kolonie letnie za granicą? [2009-04-18 20:22 213.134.160.*]
Całkowicie się z tobą zgadzam. Od 15 lat pracuje w Hiszpanii jako rezydent m.in. przy obozach młodzieżowych. To co sie tam dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie. Przez tyle lat naoglądałam się bardzo dużo. Pijani 18, 20 letni wychowawcy, często balujący razem z uczestnikami. Nawet zdarzyło mi się kiedyś wyrzucić wychowawcę z obozu gdyż nakryłam go z niepełnoletnią uczestniczką w łóżku.
Niestety to przede wszystkim wina ministerstwa że ustala tak chore ustawy i przepisy , dzięki którym na taki obóz może jechać praktycznie każdy kto ma tylko mature i skończył kilkugodzinny kursik.
A druga strona medalu to biura podróży, które za tak odpowiedzialną prace płacą śmieszne pieniądze 400-500zł. Za takie pieniądze żaden szanujący się nauczyciel nie pojedzie. Sama jestem nauczycielem z wieloletnim stażem i pracuję tylko jako rezydent za w miare przyzwoite pieniądze.
odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij