Biuro Podróży PLUS korfu
Tematyka:
Witam ha się wybieram a oto wiadomości które zaczynałam z tego forum od osób będących tam w zeszłym roku
Korfu hotel mega
Właśnie wróciliśmy z wycieczki na Korfu - hotel Mega. Jesteśmy Mega :) zadowoleni z tego wyjazdu. Z całą pewnością były to nasze jedne z lepszych wakacji w ciągu ostatnich lat.
Podróż: Nie oszukujmy się, trochę się ciągnie - w stronę Korfu jechaliśmy ponad 30h. Postoje mieliśmy głównie mniej więcej co 3-4h po 30-40 min a czasami tylko na tzw sikanie, nie mniej jednak jedzie się całkiem nieźle, autokar Setra jest wygodny, jest dużo przestrzeni na nogi. W Serbii jest postój w Mc Donalds i należy przygotować się na płatność w ich walucie lub kartą - Euro nie jest akceptowane. Długość podróży rekompensują widoki, szczególnie kiedy wjedziemy na teren Grecji a potem Korfu. Promem płynęliśmy ok 1,5 h. Do Omirosa z portu jedzie się ok. 20 min i kolejne 20 min do Mega.
Omiros z zewnątrz i wewnątrz wygląda lepiej od Mega, jednak jak nam mówili goście Omirosa jest tam słabo z plażą, więc przyjeżdżali do nas do Ipsos. Omiros ma też znacznie mniejszy basen. Z zewnątrz nie wygląda na hotel raczej na Prywatne kwatery. Mieści się w znacznie spokojniejszej miejscowości niż Ipsos - więc powinny go wybrać osoby lubiące ciszę i spokój.
Mega od morza oddzielony jest jedynie ulicą, plaża jest kamienista ale i najmniej zatłoczona ze wszystkich znanych plaż na jakich byliśmy, woda ciepła, przejrzysta i bardzo słona; koniecznie kupcie w Polsce sprzęt do nurkowania, jest co podziwiać pod wodą - na miejscu sama maska z rurką kosztuje ok 10eur. Hotel: Sam hotel jak na 2** jest ok. Czysto, skromnie. Największe wątpliwości budziły łazienki, małe i starodawne ale do wytrzymania - powtarzam jak na 2** jest na prawdę spoko. Niedogodności łazienkowe wynagradzał widok z balkonu na góry i morze :)
Śniadania w hotelu codziennie są takie same: ser żółty, wędlina przypominająca mielonkę - nie wiemy jak smakuje, trzy rodzaje dżemów, jajko, kawa i herbata. Grecy generalnie nie przywiązują wagi do śniadań, na śniadania piją tyko kawę.
Obiadokolacje. Za cenę wycieczki nie spodziewajcie się wykwintnych dań w tym owoców morza. Podają zwykłe tradycyjne potrawy domowe kurczak, wołowina, indyk do tego surówki z kapusty czy makarony, na koniec deser w formie naprzemiennej ciasta, arbuz czy brzoskwinie z puszki. My nie narzekaliśmy na jedzenie jak również większość naszej grupy na to nie narzekała, ale jak to zawsze bywa jakaś maruda się znajdzie (najczęściej narzekają Ci co za wycieczkę za 1000zł spodziewają się Bóg wie jakich luksusów, co dla nas było śmieszne)
Okna bardzo wyciszają gwar ulicy a klima zapewnia komfortowy chłód w pokojach.
Ceny: obiady czy sałatki w restauracjach kosztowały ok. 10 eur za osobę. Powyżej tej kwoty można zamówić owoce morza. Jeżeli nie będziemy przeliczać euro na złotówki to należy przyznać, że jest tam dosyć tanio. Piwo w restauracjach do 3 euro, drinki od 4 euro wino tak.. Szanowni Państwo - jadąc na Korfu za 1000zł +50/80 Euro nie spodziewajcie się i nie wymagajcie luksusu za te pieniądze. Będziecie tam reptem troche dłużej niż tydzień więc radzę - NIE SIEDŹCIE W HOTELACH - W CIĄGU DNIA EKSPLORUJCIE WYSPĘ!!!!. Jest przepiękna!!! Na plaże to radzę jeżdzić do SIDARI - jest piaszczysta, zazwyczaj płytka, a woda jest cieplutka - ideał dla dzieci, no i te niewiarygodnie piekne formy wybrzeża. Jak już tam przyjedziecie najpierw pożyczcie sobie rowerek wodny 10Euro/godzinę i zobaczcie "kanały miłości" i groty z morzą. Weźcie sprzęt do snurkowania - koniecznie!!! będzie potrzebny w SIDARI i PALEOKASTRICY, która jest drugim miejscem koniecznym do zobaczenia, a tam wykupcie sobie rejs łodzią motorową 7euro/osoba - przewiozą Was po grotach i zobaczycie to piękne miejsce w pigułce!!! - te plaże są dużo ciekawsze niż w Ipssos i Gouvii.
8. Dla rodzin z dziećmi i nie tylko- polecam Aquapark - rzuca na kolana - szczególnie tych którzy lubią szalone zjazdy :)
9. Oczywiście koniecznie trzeba zobaczyć miasto Corfu - Kerkyrę
10. Rezydentka Miłka - jest bardzo pomocna i "ogarnia" wszystko.
11. Fakultety - polecam Perły Korfu - bo samodzielnie bez dobrego przygotowania nie zobaczycie tyle w 1 dzień, a czasu nie ma za dużo.
12. Można sobie też ułatwić życie i pożyczyć samochód 30euro/dzień quada 20 euro/dzień lub skuter 25euro /dzien +przejechane paliwo (ok 10 euro)
Do Sidari i Paleokastricy jedzie -zielony autobus za okolo 2,5 euro w jedną stronę. Z Gouvii (Omiros) jedzie bezpośrednio, natomiast z Ipssos (Megi) trzeba dojechać lokalnym niebieskim. PODSUMOWUJĄC - radzę przygotować się do wyjazdu, poczytać, zaplanować, określić cele. Przesiedzenie tygodnia na przyhotelowej plaży lub basenie będzie największą głupotą jaka można zrobić jadąc tam. I nie żałujcie czasem 1,2,lub nawet 10 euro więcej na wrażenia - bo one są przecież najważniejsze. Porto Timoni Bez wątpienia jedna z najpiękniejszych plaż na Korfu. Tak naprawdę są to dwie plaże przylegające do pobliskich zatok. Z racji, że mało kto wie o tych plażach oraz niełatwym dostępie nawet w szczycie sezony bywa niemal pusta. Krystalicznie czysta woda zachęca do kąpieli oraz nurkowania. Zdecydowanie polecam popływać w obu zatoczkach z maską - wrażenia z podziwiania kilkunastometrowych głębin niezapomniane
