|
Wątek:
|
UNIKAć na wycieczce z Itaką szpitala
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.66.50.*
|
Data wysłania:
|
2015-09-21 23:17
|
Temat:
|
UNIKAć na wycieczce z Itaką szpitala
|
Treść:
|
Podczas wycieczki fakultatywnej organizowanej przez BP Itaka w Turcji doznałam urazu i musiałam udać się do szpitala,ubezpieczyciel wybrany przez Itakę ERV wymigał się od zapłaty za szpital i NNW tłumacząc się,że moja polisa tego nie obejmowała (był to rafting). Lokalny organizator ubezpieczył nas od sportu jakim jest rafting ale BP Itaka tłumaczy , że ubezpieczeni byliśmy tylko od trwałych następstw wypadku i śmierci.Ubezpieczenie było napisane w języku angielski.BP Itaka tłumaczy ,że on nic do tego nie mają ale wycieczkę sprzedała nam rezydentka ,pracownica BP Itaka.Pierwszy i ostatni raz korzystałam z moją rodziną z Itaki.I wszystkim kto będzie chciał od nich kupić wycieczkę ODRADZĘ. A mieli tylko zapłacić za poradę u ortopedy 350 Euro i moje NNW. Czy to aż tak dużo na taką dużą firmę?Nie będę się podpisywać nazwiskiem bo nie chcę mieć więcej z nimi nic do czynienie,spotkam się z tymi oszustami w sądzie.
|