|
Wątek:
|
Zagraniczne wczasy pracownicze będą dotowane z funduszu socj
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.30.90.*
|
Data wysłania:
|
2008-07-29 17:35
|
Temat:
|
KWK ANNA
|
Treść:
|
Mylisz sie i to bardzo !!! Rozpoczełam z nimi współprace w sezonie 2007 gdy klient sam do mnie przyszeld po oferte uprzedzajac ze bedzie to załatwione poprzez zakładowe biuro podróży. W momencie finalizowania umowy dowiedziałam się iż chodzi tu o biuro "A". O jego istnieniu dowiedziałam się przy tej oto wlasnie rezerwacji gdyż klient wpłacał całość nalezności w tym zakładowym biurze na literę 'A' . Specjalnie nie wpisuję nazwy gdyż mój przedmówca jest w stanie mnie oskarżyć o reklame biura "A'. Dla chcącego nic trudnego jeśli biuro potrafi i ma chęc to załatwi wszystko nawet bez jakichkolwiek znajomości w jakimkolwiek biurze przy zakładowym. Mój klient sam sobie wybrał ofertę taką jaką chciał u mnie i nikt go do tego nie zmuszał. Widocznie była na tyle dobra że się zdecydwał!! Jeśli nie wiesz jak jest naprawde nie wmawiaj jakiegoś kumoterstwa nie życzę sobie tego. Nie narażaj naszej dobrej opinii!!! Oskarżyć miałeś odwagę a podac swoje namiary to już nie masz. Z poważaniem.
|