Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Kampania Oasis Tours
Autor: Czytelnik IP 195.128.172.*
Data wysłania: 2008-09-04 23:29
Temat: Oferta Prime Time :-)
Treść: Kupiona wycieczka z oferty prime time. 21.08-27.08, 7 dni w miejscowość monastir zapłaciliśmy około 1980zł na osobę (all inclusive)
Wylot z Krakowa o godz 0.30, 21.08
Przylot na lotnisko monasti około 3.45 rano odbiór bagaży w hotelu byliśmy po 4 rano. Rezydentka nawet nie wysiadła z autokaru pojechała dalej z pozostałą grupą ludzi. Wchodzimy do hotelu a tu informacja od faceta z recepcji że nie ma pokoi i że doba hotelowa zaczyna się o 12 w południe. Cała grupa musiała koczować w holu hotelowym do godziny 11.30, wszyscy totalnie zmęczeni nieprzespaną nocą, w grupie było kilka małych dzieci, normalna paranoja. Trzeba było widzieć jak na nas patrzyli inni goście hotelowi z politowaniem, wstyd na całego.
Rezydentka dotarła do hotelu na 14.30 na spotkanie organizacyjne, i tu również szok ani jednego słowa na temat zaistniałej sytuacji, żadnego przepraszam, tylko KUPUJCIE WYCIECZKI, i tu cytuję rezydentkę "ludzie całymi dniami leżą na plaży a później muszą pokrywać koszty leczenia oparzeń słonecznych a tak mogliby jechać na wycieczkę" później analogiczny przykład z meduzami "bo kogoś meduza poparzyła".
Dorwaliśmy to babsko po spotkaniu i spisaliśmy reklamację w sprawie zaistniałej sytuacji. Po zamianie kilku zdań z innymi uczestnikami imprezy o raz polakami którzy byli już na miejscu od tygodnia wiemy że biuro wysłało w identyczny sposób co najmniej 4 turnusy.

Dopiero po tej całej traumie mogliśmy zacząć spędzać wakacje.

Apropo wycieczek byliśmy na 2 :
Tunezyjski wieczór - średnia przyjemność, "atrakcja" położona około 30km od mojego hotelu a tu 1,5 godziny jazdy autobusem bo trzeba go zapchać, innymi turystami. na miejscu przepędzili nas pomiędzy miejscowymi ludowymi atrakcjami, do małego amfiteatru, a tam pokazy ludowe przez 3 godziny, normalnie tyłek mnie rozbolał od drewnianego stołka, nie mówiąc o głowie od tego jazgotu na scenie, dodatkowo trzeba robić cały czas uniki bo jak cie jakiś miejscowy dołapie to mu trzeba "dinarka" dać. Powrót do hotelu taką samą trasą bo trzeba wszystkich porozwozić (oczywiście dinarek dla kierowcy).
Co do wrażeń, nie polecam chyba że ktoś jest masochistą.

Wycieczka do Tunisu i Kartaginy - Całodobowa
wyjazd 6 rano pakują nas do autokaru, w środku strasznie ciasno mało miejsca na nogi a na dodatek klimatyzacja niedomaga. No ruszyliśmy, oczywiście najpierw krążymy po okolicy żeby dopchać autokar. w Tunisie jesteśmy około 11.30, wysiadamy i pędem przez główną ulicę miasta do starej części tzw. Mediny, zbiórka za 1,15 godziny (bardzo mało czasu), ze starej części zobaczyliśmy jedynie pare uliczek wypchanych sklepikami.
Znowu w autokarze kolana bolą mało miejsca na nogi, zasuwamy w stronę dawnej kartaginy. Na miejscu potworny gorąc chyba z 40 stopni a wilgotność wyższa niż w monastirze, przebiegliśmy przez mały park z paroma pozostałościami po kartagińczykach aby na koniec zobaczyć ruiny rzymskich łaźni. na miejscu byliśmy jakieś 50 minut, ale z ulgą wsiadamy do autokaru. Dalej kurs na Abi sid coś tam coś tam (nie pamiętam całej nazwy), takie miasteczko blisko Tunisu wszystkie budynki sa tam białe, i maja niebieskie drzwi, okna, i dachy. Na miejscu pobiegaliśmy jakąś godzinę, nie bardzo wiedziałem co mam tam zwiedzać. Znowu w autokarze jedziemy na obiad "wreszcie coś ciekawego". Po obiedzie do autobusu jedziemy oglądać muzeum mozaiki, i to była najciekawsza część wycieczki.
Na miejscu około 1,5 h, i wreszcie w drogę do hotelu. Nie pamiętam na którą godzinę dotarliśmy do hotelu, przed wysiadką obowiązkowy dinar dla kierowcy.
Wrażenia - wycieczka długa i męcząca, chwilami atrakcyjna, ale jeżeli przyjechałeś do tunezji odpocząć to o niej zapomnij.
Na drugi dzień mieliśmy wrażenie że uczestniczyłem w wycieczkowym maratonie.

Pozostałe dni upłyneły na sielskim nic nierobieniu, żadnych wycieczek zorganizowanych a tym bardziej kontaktów z rezydentką. dwa razy wybraliśmy się do Susse i Monastiru na własna rękę było ciekawie.
Wylot do kraju 27.08. o godzinie 17. mamy podstawiony autokar, opuszczamy pokoje hotelowe pomimo że nasz doba hotelowa trwa do następnego dnia do 12 w południe (nikt z wycieczkowiczów nawet nie liczy na jakąkolwiek rekompensatę z tego tytułu).
I wreszcie w samolocie, sczęsliwie docieramy na lotnisko do krakowa i do naszego mieszkanka. Nareszcie w domu!!!

Podsumowanie to były NIEZAPOMNIANE wakacje dzięki ofercie OASIS TOUR

A tak na poważnie nikomu nie polecam takich wakacji, pracujecie ciężko cały rok odkładacie pieniądze na wyjazd i mażąc o miło spędzonym czasie a tu trafiamy na ludzi którzy nie nas olewają nie szanują klienta ani jego ciężko zarobione pieniądze.

Jeżeli chcecie jechać na wakacje do Tunezji to MUSICIE być wypoczęci bo nigdy nie wiadomo co za atrakcje ci OASIS przygotuje.

pozdrawiam wszystkich towarzyszy niedoli.

Krzysiek Wojcik

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij