|
|
|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 91.94.235.*
|
|
Data wysłania:
|
2008-12-16 13:04
|
|
Temat:
|
ITAKA- proszę o opinie!
|
|
Treść:
|
Postanowiłem napisać kilka słów na temat biura Itaka, przy okazji poszukiwania informacji na temat Bali. Ruszam tam z kumplami pod koniec stycznia i pomyślałem sobie że warto "doedukować" się w tej kwestii. Trafiłem na wasze forum więc skorzystam z okazji i napiszę kilka słów na temat Itaki. Nie wiem jak to będzie w przyszłym roku, ale w lipcu 2007 byłem na 7 dniowej wycieczce "Spacer po Paryżu". Rewelacyjna sprawa. Wszystko zostało zaplanowane naprawdę dobrze. Cieszę się jak dziecko ponieważ pomysł pieszej wycieczki po najciekawszych zakątkach stolicy Francji był naprawdę nowym doświadczeniem. Szczególnie dla mnie. Zazwyczaj poruszam się samochodem i całymi dniami przesiaduje w mojej firmie. Ogólnie jestem troszkę leniwy. Taka forma wypoczynku sprawiła iż do dzisiaj wspominam te chwile z uśmiechem na twarzy. Mało tego jestem zapalonym fotografem, miałem okazję zrobić setki zdjęć ;-). Dodatkowym uzupełnieniem całego wyjazdu był Pan Artur G. który pokuszę się o stwierdzenie był dyrygentem i jak na mistrza przystało, w sposób profesjonalny przekazał nam naprawdę ogromną wiedzę. Był bardzo aktywny i widać było że ta praca, kontakt z ludźmi sprawia mu przyjemność. Mam nadzieję, że rok 2009 będzie równie udany jak 2007. Maciej Warszawa.
|
Odpowiedzi:
 ITAKA- spacer po Paryżu [2010-10-03 20:59 178.73.63.*]
Wróciłam dopiero z wycieczki "Spacer po Paryżu" organizowanej przez Itakę w dniach 23-29.09.2010r. Wspomnienia niezapomniane. Pilot, Pan Artur G. (przez niektórych zwany SZERYFEM) w bardzo profesjonalny sposób przekazał nam swoją wiedzę. W te kilka dni mogliśmy zobaczyć tyle wspaniałych miejsc i uwiecznić je na fotografiach- razem będzie prawie 2 tysiące. Polecam wszystkim taki rodzaj wypoczynku. Jedynym minusem był hotel. W imieniu DZIEWCZYN pozdrawiam całą grupę. odpowiedz »
ITAKA- spacer po Paryżu [2010-11-03 10:37 85.222.0.*]
Wycieczka bardzo udana. Program i jego realizacja na bardzo dobrym poziomie.
Hotele - jak to hotele klasy turystycznej - nie jest to Ritz, ale da sie przezyc :)
Byl to nasz pierwszy wyjazd z Itaka - mozna powiedziec bezproblemowy. Jedyny mankament - ale to z przyczyn zewnatrznych - opoznienie wylotu z Warszawy z powodu strajkow na lotnisku w Paryzu.Mimo duzego opoznienia i bardzo poznego przylotu do Paryza, naszemu opiekunowi udalo sie dosc sprawnie zorganizowac transport do hotelu - i tu pierwszy duzy plus ale nie ostatni jezeli chodzi o naszego przewodnika po Paryzu.
Dlatego specjalne slowa podziekowania dla pana Artura Gulińskiego - pilota naszej wycieczki ( nie wiem czy wolno tu podawac nazwiska , ale mysle ze w tym przypadku naprawde warto, zeby Itaka wiedziala jakich ludzi nalezy zatrudniac, a ludzie zakupujacy wycieczki o kogo pytac)
Czlowiek w pelni odpowiedzialny za grupe, zorganizowany, punktualny,kulturalny, sila spokoju, z olbrzymia wiedza, masa informacji i anegdot na temat Paryza i zwiedzanych obiektow. Pan Artur sprawil ze byl to naprawde udany, pelen wrazen spacer po Paryzu. Po prostu super - podziekowania.
Michal i Maria odpowiedz » ITAKA- spacer po Paryżu [2011-04-03 13:29 46.134.231.*]
Mam pytanie: czy jest mozliwa realizacja całego programu wycieczki, bo wygląda on na troche przeładowany. mam zamiar skorzystac z oferty, ale mam wątpliwości. W cenie sa tez trylko dwie kolacje, gdzie Państwo jedli i czy można byłi troche poleniuchować. Juz raz byłam na wycieczce w Pradze, gdzie przewodnik nas po prostu przegonił przez to cudowne miasto i nic nie pamietam odpowiedz » ITAKA- spacer po Paryżu [2013-07-13 01:37 31.2.116.*]
Co prawda trochę późno piszę, ale co tam. Byłam na "spacerze po Paryżu" w sierpniu 2012 i miałam genialnego przewodnika - Pana Artura Gulińskiego! Już nie pierwszy raz, bowiem rok wcześniej również miałam okazję być w grupie, którą oprowadzał. Opowiada bardzo ciekawie, dzięki niemu zapragnęłam mieszkać w Paryżu, studiować na Sorbonie i zostać kustoszem skrzydła Denon w Luwrze (jakkolwiek dziwnie i nieprawdopodobnie to brzmi). DZIĘKUJĘ PANIE ARTURZE! :) Alicja Furtek odpowiedz »
|
