|
Wątek:
|
B.P. Lekier- opinie?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 77.253.32.*
|
Data wysłania:
|
2009-02-11 12:15
|
Temat:
|
B.P. Lekier- opinie?
|
Treść:
|
Szanowni Państwo, jako osoba współpracująca z branżą turystyczną (ale nie z komentowanym biurem) chciałabym odnieść się do Pańśtwa komentrzy.
Jeśli chodzi o przerwy w dziwnych godzinach - niestety wynika to z przepisów, dotyczących czasu pracy kierowców, a biorąc pod uwagę nieprzewidywalne warunki drogowe czasem przyjazd na miejsce postoju wymusza nocne stanie 8h.
Co do zawyżania cen biletów przez biuro: jest to praktyka, która budzi często sprzeciw turystów, jednak związane jest to z pośrednictwem biura w załatwianiu wejścia grupowego itp. Mniej więcej tak, jak marża w sklepie.
Paryż jest miastem, po którym zdecydowanie lepiej podróżuje się metrem, ulice są zakorkowane, a parkingów jak na lekarstwo. Niemniej jednak każde biuro zaznacza, iż transport miejski jest na koszt wycieczkowicza.
Łączenie kilku grup w jednym autokarze to również zabieg logistyczny, aby skoordynować większą ilość turystów w jednym miejscu.
|