Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI?
Autor: Czytelnik IP 89.76.193.*
Data wysłania: 2009-02-17 02:27
Temat: Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI?
Treść: Wiele razy jeżdziliśmy z rodziną po świecie właśnie z TUI. W większości przypadków byłam w 90% zadowolona. Niestety moje ostatnie doświadczenie z TUI to istana trauma!
Zaczęło sie od tego, że na tydzień przed naszym wylotem na Teneryfę zmieniono operatora linii lotniczych na jakieś czeskie tanie linie lotnicze. Cena bynajmniej nie obniżyła się.
Jechaliśmy w liczbie 2 dorosłych + 1 dziecko 3 lata i jedno 1 rok. Przysługiwały nam 3 miejsca, więc dla pełnego fanu przydzielono nam miejsca w ostatnim rzędzie (nie odchylają się do tyłu, a w momencie odchylenia siedzenie w rzędzie poprzedzającym nie ma miejsca na dziecko na kolanach; na stanie w przejściu też nie ma miejsca, bo obok nas stoi kolejka ludzi do toalety - MASAKRA). Przed międzylądowaniem na Gran Canaria wybiły toalety z nadmiaru fekaliów i to co mieliśmy na podlodze - bagaż podręczny z jedzeniem dla dzieci oraz stopy płynęły w szambie. Do tego bardzo niemiła obsługa pokładowa.
Na miejscu hotel okazał się bardzo przyzwoity i to co oferował również było ok. Niestety po kilku dniach nasze dzieci zaczęły wymiotować i mieć biegunkę. Zreszta patrząc na to co się dzialo wokół wszystkie dzieci miały tak samo (dodam, że wielokrotnie byliśmy już z dziećmi na tego typu wyjazdach i nic takiego nie działo się, a były to kraje również arabskie). Jedno z naszych dzieci wylądowało w szpitalu z odwodnieniem, a drugie na granicy odwodnienia. Niestety ubezpieczenie, które jest sprzedawane razem z wycieczka jako pakiet nie pokrywa kosztu pobytu rodzica w klinice. Baaa w momencie diagnozy lekarskiej, że dziecko musi jeszcze pozostać w klinice pomimo, że nasze wczasy się kończą rodzic musi pokryć wszystkie koszty swojego dodatkowego pobytu oraz lotu powrotnego do polski. Alternatywa jest wynajecie platnej opieki nad dzieckiem w klinice. To chore! Jak można zosytawić roczne dziecko w obcym kraju. Rezydentka w niczym nam nie pomogła. Zapadła sie pod ziemię kiedy zaczeliśmy mieć problemy. Wszystkie informacje uzyskaliśmy dzwoniąc do polski i wydając okolo 2000zł na połaczenia.
Na własne żadanie wypisaliśmy dzieci z kliniki i z duszą na ramieniu wróciliśmy do polski dalej leczyc dzieci, bo nie było nas stać na wydatek rzedu 20000tyś na powrót 2 dni później.
Nasza reklamacja, żądanie zwrotu kosztów połaczeń telefonicznych z ubezpieczycielem i biurem tui w polsce spotkało sie z jedynym przykro nam. Rezydenta zgłoszono do działu kontroli jakości i co nam z tego. Prośba zlecenia badń wody basenowej została zignorowana (wody nie było czuć chlorem, a 90% wczasowiczów to ludzie starzy z grzybicą i innymi, widocznymi chorobami skórnymi). Zignorowano tez w odpowiedzi nasz zarzut stosowania praktyk nieuczciwej konkurencji w kwestii sprzedaży wiązanej : wycieczka z ubezpieczeniem - kiedy tak naprawdę trzeba wykupić inne ubezpiecznie z rynku, bo to w pakiecie nic nie gewarantuje.
Prosze uważać na to ubezpiecznie! Najlepiej zrezygnować z niego, niech opuszcza cene i kupić sobie coś na własną miarę.
Ja jestem rozczarowana TUI po tylu latach korzystania z ich usług. Na moja reklamacje dostałam papier, który nadaje się tylko do kosza. Nawet rabatu na kolejny wyjazd nie zaproponowali! Żenada!
Wkrótce spotkamy się w sądzie, a może i w mediach 8-)

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2010-09-26 00:59 89.174.36.*]
Dostałam podobny świstek, który nie nadaje się do niczego. Najbardziej kuriozalne i bezczelne stwierdzenie w nim zawarte to to że.....inni uczestnicy wycieczki nie zgłaszali zastrzeżeń co do kwestii przeze mnie poruszonej - bezczelność..... . No i oczywiście przykro nam, zgłosiliśmy do kontroli jakości itd. Paranoja.
U mnie problem dotyczył segregacji narodowościowej w klubie badingoo oraz dodatkowo płatnych imprez dla dzieci.
Zażądałam zadośćuczynienia w postaci zwrotu 25% wartości wycieczki (na podstawie karty frankfurckiej), biuro nie ustosunkowało się do moich roszczeń, dodatkowo nie określiło czy reklamację uznaje czy też nie.
Pomijam fakt, że pismo z datą 09.08. otrzymałam 18-go września.....
Jak na moją orientację w sprawie reklamacji raz przeterminowana wysyłka (data stempla pocztowego 17.09) jak i brak określenia uznajemy bądź odrzucamy roszczenia reklamacyjne oznacza tzw. milczącą zgodę, bo pisma inaczej niż kurtuazyjne traktować nie można, ale że prawnikiem nie jestem jeszcze zamierzam upewnić się u Rzecznika Praw Konsumenta czy moje rozumowanie jest prawidłowe i jeśli okaże się że owszem, wysyłam wezwanie do zapłaty, a później już tylko sąd.
Jeśli nie to też nie odpuszczę, poproszę o pomoc Rzecznika.
odpowiedz »

Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2009-09-12 17:14 89.76.39.*]
Jeżeli lot 2 dorosłych + dwoje małych dzieci z Teneryfy do Polski kosztuje 20.000 zł, to ja kupuję w ciemno te linie lotnicze. Jeżeli za połączenia telefoniczne do polski kasuje się 2.000 zł, to ja kupuję tego operatora telefonii.
Jeżeli ktoś zabiera za granice tak małe dzieci, to znaczy, że mózg slaby.
Radze czytać warunki ubezpieczeń, albo ubezpieczać się drożej, ale od większej ilości i kosztów nieszczęść. Biuro podróży nic do tego nie ma nic do tego nie ma.
Nie jestem fanem akurat TUI, ale kierujcie, proszę pretensje tam, gdzie należy. w tym - do siebie.
Turysta.
odpowiedz »

Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2009-03-28 11:05 79.187.230.*]
Fatalne miejsca w samolocie to nie wina biura podróży, ale przewoźnika. odpowiedz »

Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2009-07-20 01:34 89.76.39.*]
Koszmary komunikacyjne niestety sa powszechne i dotyczą wszystkich biur podróży Miałem czekania na lotniskach po 8 - 12 (!!) godzin z biurami Triada i Orbis. Rezydenci wszystkich biur podróży ulatniają się wtedy jak kamfora, choć często wcześniej wiedzą, co się szykuje. Jak to zmienić i obciążyć odpowiedzialnością organizatorów ? Wydaje się, że potrzebne są przepisy ogólnopolskie. Turysta. odpowiedz »

Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2009-02-19 13:53 83.19.220.*]
Ja też jeżdziłem wiele lat nimi po całym świecie i zawsze jakoś to było
- nie narzekałem są drożsi od innych operatorów ae spisywali sie OK.
Dopiero nie wytrzymałem jak ukradli mi jeden dzień z 7 dni wakacji.
Reklamację napisałem jeszcze przed wylotem bo już wiedziałem , że wrócę dzień wcześniej - łączone loty z międzylądowaniem itd....
Po 40 dniach od reklamacji TUI zachowuje się jak STRUŚ - schował głowę w piasek i NIC - chyba muszę sobie inaczej poradzić to jest normalna kradzież w świetle jupiterów. Jacek
odpowiedz »

Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2010-10-14 13:07 178.36.180.*]
Wykupiliśmy w tym roku wycieczkę do Turcji, ale nie mogliśmy na nią pojechać. Zadzwoniliśmy na infolinie, dowiedzieć się na iloprocentowy zwrot kosztów możemy liczyć i Pani (znając nr rezerwacji i wiedząc, że wyjazd był Oferta Dnia) okłamała nas (inaczej nie mogę tego nazwać), że dostaniemy 25% kosztów. Wysłałam im kilka wiadomości, dzwoniłam parę razy i po miesiącu dowiedziałam się, że dostaniemy tylko 5 % wydatków. Jakbyśmy wiedzieli o tym wcześniej, to dalibyśmy tą wycieczkę znajomym (za drobną opłatą zmiany nazwisk). Wycieczka miała być 16.08 i od tamtej pory obiecanych pieniędzy nie dostaliśmy. Biuro TUI to moim zdaniem oszuści i złodzieje, a nie poważne biuro turystyczne. odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij