|
Wątek:
|
Nowe wymagania wobec zawodowych kierowców
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.31.153.*
|
Data wysłania:
|
2009-04-02 14:15
|
Temat:
|
Szkolenia dla wszystkich, sądów,lekarzy,policji.
|
Treść:
|
Mam (zawodowe prawko) kat C od 73 r.D od 79 r cały czas jestem czynny zawodowo. W mojej "karierze" kolejny raz banda niedouczonych biurokratów zmienia zasady podczas gry. Otwierając firmę ( połowa lat 80 tych ) musiałem zdawać egzaminy państwowe z jazdy, topografi,sposobu naliczania i rozlizania opłat za kurs zgodnie z rozporządzenie wydawanym co miesiąc i nabyciem tegoż dokumętu w warszawie na pl. Trzech Krzyży. Następnie uwolniono rynek i firmę otwierał ten co chciał. Kombinowali że wykombinowali świadectwa kwalifikacji,które zamienili na certyfikaty i ostatecznie licencje ( które co jakiś czas wymagają innych zabezpieczeń od 6000 tys euro do obecnie 9000 tysi,od weksla poprzez ubezpieczenie do zabezpieczenia na koncie bankowym) Dla czego firmy i osoby prywatne nie muszą mieć zabezpieczeń ja dostaną towar to się wypinają na nasze faktury. Brakuje mi ok 10 lat do emerytury ( jeśli dożyję ) ile jeszce zmian mnie czeka. Dlaczego takie zmiany nie obejmą innych niedouków jak lekarzy, adwokatów, sędzi, policji itp. o posłach niewspominam gdyż zostało by ich niewielu. Brak jedności to moim zdaniem przyczyna tych ciągłych zmian gdyby tak zablokować urzędasów a wrazie potrzeby wylać fekalia o których pisze jeden z moich przedmówców to może ktoś poszedł by po rozum do głowy.
|