|
Wątek:
|
ZAROBKI w biurach podróży
|
Autor:
|
Czytelnik IP 79.191.46.*
|
Data wysłania:
|
2009-06-15 16:16
|
Temat:
|
ZAROBKI w biurach podróży
|
Treść:
|
Wybacz, ale to jest śmieszne, co mówisz. Oczywiście masz racje, należy walczyć o klienta i o niego dbać. Fakt, istotny, który przywołał przedmówca, klient musi do tego biura wejść, a o witrynę nie dbam ja tylko szefostwo. Co mam zrobić, jeżeli jeżeli biuro nie jest przy głównej ulicy i mało kto wchodzi a witryna niczym ciekawym nie przyciąga, ponieważ brak ramek do powieszenia. Ja oprócz sprzedaży indywidualnej zajmuje się grupami i tutaj pracuje na pensji, a więc nie zawsze sprzedaż jest najważniejszy. A my nie oglądamy seriali, tylko bardzo często, przez wiele lat się uczymy języków, kończymy studia nie tylko turystykę, marketing czy psychologie i okazuje się, że nasza pensja jest nie wiele wyższa od sprzątaczki, a więc po co się tak gimnastykować i tyle lat podwyższać swoje kwalifikacje jak dla pracodawcy jest to g... warte. Problem jest w tym, że właściciele małych, bądź średnich biur, jak najwięcej chcą wyciągnąć dla siebie i płacą kiepsko, brak systemów premiowania, doszkalania pracowników, ogólnie mówiąc motywacji, często sami nie chcą doświadczonych ludzi, ponieważ dobrze wiedzą, że taki pracownik za grosze nie będzie pracować. Zaścianek polski, jeszcze nie zrozumiał, że kapitałem firmy są ludzie, to jest oczywiste dobrze opłacany pracownik jest kompetentny , profesjonalny, lojalny, ponieważ zrobi wszystko żeby nie stracić dobrej pracy. Pozdrawiam
|