Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Transport

Wątek: "Czas ma inny wymiar" - zima z PKP
Autor: Czytelnik IP automat.*
Data wysłania: 2006-07-03 21:11
Temat: "Czas ma inny wymiar" - zima z PKP
Treść: Aktualność:
Z mroźnej, zimowej pogody nie mogą być zadowoleni pasażerowie podróżujący PKP. Niestety opóźnienia zdarzają się bardzo często i trwają czasem nawet i kilka godzin.

W czwartek pociąg relacji Wrocław - Ełk w Ostródzie miał 2 godziny opóźnienia. Janusz Mieczkowski, pracownik jednostki wojskowej w Ostródzie, który jeździ codziennie do Olsztyna mówi, że pociąg ten spóźnia się prawie codziennie i jest zmuszany często zamiast wykorzystywać kupiony bilet na PKP jechać autobusem.

Podróżujący pociągami narzekają także na brak odpowiedniej informacji. Skarżą się, że kolejarze dopiero w ostatniej chwili informują o opóźnieniach pociągów i ich wielkości. Uniemożliwia to pasażerom ewentualne skorzystanie z innego środka transportu.

Pasażerowie narzekają także na kursowanie pociągu relacji Wrocław - Olsztyn, który w czwartek miał godzinne opóźnienie. Niektóre osoby zostały zmuszone do rezygnacji z dalszej podróży PKP i przesiedli się do prywatnych busów.

Niestety opóźnienie jednego pociągu wpływa także na kursowanie niezgodne z rozkładem innych składów. W czwartek na opóźniony pociąg z Wrocławia musiało czekać kilkaset pasażerów jadących do Elbląga, Braniewa, Szczytna i Ełku. Połączenia te są skomunikowane ze sobą i trzeba było umożliwić przesiadkę 28 osobom jadącym pociągiem z Wrocławia.

PKP twierdzi, że taka sytuacja musiała mieć miejsce. - Rozumiem czekających, ale musimy pamiętać o wszystkich pasażerach. Gdyby pociągi na nich nie poczekały, te osoby nie miałyby jak wydostać się z Olsztyna. To były ostatnie pociągi do ich miast - mówi Antoni Orłowski, naczelnik przewozów i gospodarki taborem w Olsztynie. Dodaje także, że nie ma pieniędzy, aby uruchomić komunikację zastępczą dla pasażerów spóźniających się pociągów.

Kolejarze wszystkie opóźnienia tłumaczą złą pogodą i złym stanem technicznym pociągów. Najczęściej psują się pantografy, które odbierają prąd z trakcji elektrycznej. W prawidłowym ich działaniu przeszkadza nawet najmniejsza grudka lodu na linii trakcyjnej, powodując zwarcie. Większa przeszkoda może doprowadzić do złamania urządzenia.

Większość pociągów jest ze sobą skomunikowana. Oznacza to, że gdy jeden się spóźnia, odczuwają to także pasażerowie innych pociągów. Problem byłby mniejszy, gdyby połączeń było więcej i istniałaby możliwość pojechania kolejnym pociągiem. Niestety połączenia regionalne wciąż są likwidowane. Po zmianach w listopadzie 2004 r. w woj. warmińsko-mazurskim kursuje 41 pociągów mniej. Kolejarze grożą, że wiosną zlikwidują jedną trzecią wszystkich połączeń, jeśli nie dostaną więcej pieniędzy z budżetu województwa, więc może być jeszcze gorzej.

Pasażerowie, którzy podróżowali opóźnionym pociągiem mogą starać się o częściowy zwrot pieniędzy za bilety. Pisemne reklamacje należy przesłać do Biura Kontroli Dochodów, ul. Lubelska 46, 10-410 Olsztyn. Dołączyć do nich należy bilet jednorazowy lub kopię biletu miesięcznego. O zwrot kosztów mogą starać się także osoby, które zrezygnowały z podróży spóźniającym się pociągiem i pojechały autobusem (do reklamacji muszą dołączyć bilet autobusowy, na którym widnieje godzina przejazdu i niewykorzystany bilet PKP lub kopię biletu miesięcznego).

Tymczasem PKP wydało kalendarz na 2006 r., na którego stronie tytułowej czytamy "W podróży świat wygląda inaczej [...] - czas ma inny wymiar". Na każdej stronie prócz zdjęć podróżnych jest też refleksja. Przy styczniu czytamy: "Nie muszę się spieszyć, będę na czas, tak dawno tam nie byłam...". Przy lutym zaś znajdziemy puentę: "Tak pięknie za oknem, tak biało, wszystko się zlewa w jedną całość...".

Marcin Bogłowski, szef domu medialnego Mediacom, skomentował slogany reklamowe PKP - To trochę bez sensu. Hasła są niespójne z tym, co charakteryzuje koleje. Powinno się komunikować takie cechy jak punktualność, wygoda, bezpieczeństwo. Wyrażenia są sprzeczne, bo nie pasują do tego, co konsument widzi w rzeczywistości, ani co chciałby zobaczyć. Mamy stwierdzenia odwrotne do oczekiwań i atutów PKP. To jak pisanie o proszku do prania - "to co, że taki brudny..." albo "o jak miło potaplać się w błocie..."

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Opóźnienia [2006-07-03 21:11 83.11.143.*]
Opóźnienia zdarzają się nie tylko zimą lecz i latem. Dnia 27 czerwca miałem jechać pociągiem z Tarnowa do Przemyśla. Kupiłem bilet na pociąg pośpieszny jednak był opóźniony "tylko" 150 minut. Pojechałem osobowym i na dodatek mam problem ze zwrotem różnicy w cenie biletu. Kasjerki w Tarnowie i Przemyślu mają odmienne zdanie a podróżny musi czytać wewnętrzne przepisy by po zawarciu umowy na przejazd nie być "nabitym w Butelkę". J.D. odpowiedz »

Opóźnienia [2007-07-04 11:54 83.22.247.*]
Ja jechałam 2 lipca z Wrocławia do Katowic planowy odjazd pocagu 17 opóźnienie jedyne 270min- totalna paranoja!! Po zapytaniu dyżurnego ruchu czy nie mozna by było czegoś z tym zrobić , np podstawić pociąg z Wrocławia, powiedział że owszem można ale osoba odpowiedzialna za tego typu decyzje skończyła praće o 18. Nic dodać nic ująć odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij