|
Wątek:
|
Mazury: prokurator zajmie się dzika kolonią?
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2009-07-18 10:49
|
Temat:
|
Mazury: prokurator zajmie się dzika kolonią?
|
Treść:
|
Aktualność: Policja i olsztyńskie kuratorium oświaty już zajmują się sprawą dzikiego obozu na Mazurach na którym od lipca odpoczywało 21 dzieci. Organizator na razie dostał 500 zł mandatu.
Jak podał sanepid warunki na biwaku były fatalne: obozowisko było rozbity na łące, dzieci spały w namiotach, a jadły na prowizorycznej stołówce. Na obozie nie było też opieki medycznej ani ratownika. Tylko dwóch z czterech opiekunów miało odpowiednie uprawnienia.
Co więcej obóz nie był rejestrowany w kuratorium. Organizator tłumaczył, że nie zgłosił obozu, bo był to tylko wypad rodzinny.
Biwak na razie został zamknięty, ale teraz sprawa może trafić od prokuratury. Na kolonii od 2 lipca odpoczywało 21 dzieci z Warszawy w wieku od 9 do 14 lat.
|