Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Turystyka krajowa

Wątek: Lato na Warmii i Mazurach - bilans
Autor: Czytelnik IP automat.*
Data wysłania: 2006-08-31 13:53
Temat: Lato na Warmii i Mazurach - bilans
Treść: Aktualność:
- Wyraźnie mniej Niemców - tak w skrócie można opisać mijające wakacje na Warmii i Mazurach - Jeszcze przed sezonem było widać, że mniej jest rezerwacji w hotelach, na brak gości zza Odry skarżyli się też przewodnicy oprowadzający po zabytkach - mówi Elżbieta Zawadzka z Warmińsko-Mazurskiej organizacji Turystycznej.

Dlaczego w tym roku nie przybyli tak licznie jak w poprzednich? - Prawdopodobnie zatrzymał ich mundial, pewnie woleli śledzić mecze na trybunach niż jechać na wakacje - zastanawia się Stanisław Harajda, szef departamentu turystyki i promocji regionu Urzędu Marszałkowskiego.

Będzie się można o tym przekonać za rok, jesli wrócą okaże się, że Harajda miał rację. A jeśli będzie inaczej? Mniej optymistyczny scenariusz zakłada sytuację, że skończył się czas sentymentalnych podróży do korzeni przedwojennego pokolenia. a młodych Niemców nie są w stanie skusić do przyjazdu uroki Warmii i Mazur, coraz mniej konkurencyjne ceny czy kapryśna pogoda.

Upały przyciągnęły jednak nad Wielkie Jeziora spore rzesze krajowych turystów, którzy spontanicznie decydowali się na kilkudniowy wypad. Jednak zdecydowanie minęły już czasy, kiedy do zwabienia turystów wystarczało słońce.

- Tam, gdzie blisko do plaży i dobra kuchnia, tam byli goście, ale gospodarstwa pięknie położone, lecz tylko wśród lasów, nie miały już takiego powodzenia - ocenia Teresa Zaworska zajmująca się agroturystyką w Warmińsko-Mazurskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego. - Zresztą zaczynają być dla nas konkurencją inne regiony, nie tak bogato jak my obdarzone przez naturę. Ich staranie już daje efekty, jeszcze nas nie prześcignęły, ale doganiają. Mimo że na Podlasiu standard kwater jest niższy, to mają kindziuki i kartacze. Pomysłowość to ich atut - dodaje.

W Polsce można dostrzec, że nadszedł czas na specjalizację gospodarstw, zamiast wczasów pod gruszą "dla wszystkich", gospodarstwa powinny oferować konkretne produkty i usługi dla konkretnych odbiorców. - Trzeba znaleźć sobie specjalność np. wędkowanie, ale wtedy na miejscu powinna być wędzarnia, możliwość wykupienia pozwolenia na połowy. Tak uniezależni się od pogody. Jak wyliczyli Niemcy, by interes się opłacał, sezon powinien trwać 100, a nie 50-60 dni jak u nas - mówi Zaworska.

Doskonale rozumieją to przedstawiciele brażny hotelarskiej, którzy walczą o konkretnego klienta. To dzięki takim przedsięwzięciom przybywa obiektów czterogwiazdkowych - takich jak SPA Ireny Eris we Wzgórzach Dylewskich , dla zamożnej klienteli pragnącej zregenerować siły. Inni stawiają na turystykę biznesową i organizują konferencje czy szkolenia jak hotel Zamek w Rynie.

Na Warmii i Mazurach wciąż mało kto tak kalkuluje - w programie pobytu turysty na Mazurach są wciąż te same, żelazne punkty: kwatera Hitlera w Gierłoży, spływ Krutynią, wizyta w sanktuarium w Świętej Lipce - te atrakcje trzeba koniecznie zaliczyć.
Panuje tam tłok, a inne rejony świeca pustkami.

- A mamy przecież ponad 20 sanktuariów, bunkry w Mamerkach, szlak Łyny czy Dajny... Tylko turysta musi o nich wiedzieć, być pewny, że będzie tam dobrze obsłużony, że jest tam odpowiednia infrastruktura - tłumaczy Stanisław Harajda. - My wciąż nie umiemy łączyć się w grupy, by wykorzystać wszystkie nasze atuty. Gdy przyjeżdża klient, to trzeba go oskubać, zmobilizować, by wszędzie poszedł, wszystko zobaczył, zostawił pieniądze, tymczasem u nas każdy dba tylko o swój interes. Darmowy bilet do muzeum czy na basen dodawany przy wynajęciu pokoju hotelowego, takie chwyty stosuje się np. w Austrii już od dawna - dodaje.

Mazury nigdy nie będą drugą Hiszpanią, więc na turystów, którym wystarczy słońce i plaża, nie ma co liczyć, jednak warto zadbać o to, by zapewnić atrakcje dla tych aktywnie chcących spędzać czas turystów. - Śmieszy mnie, gdy jadąc ruchliwą drogą, widzę na drzewach znaki, że to ścieżka rowerowa, myślę wtedy, że chyba dla samobójców - komentuje Jerzy Kamiński, prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Turystyki.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Warmia i Mazury: pierwsze podsumowania lata 2006 [2006-08-31 15:37 213.76.47.*]
Mam całkiem inne zdanie na ten temat. Na pewno zmalała i będzie maleć w dalszym ciągu ilość grup zorganizowanych/autokarowych/ -natomiast zaobserwowałem znaczny wzrost / kilkaset procent/ klientów indywidualnych. Przynajmniej w moim obiekcie. Poprostu zaczynamy się stawac w coraz wiekszym stopniu krajem "normalnym" do którego zwykli turysci, którzy poprostu wsiedli w samochód i pojechali , nie boją sie przyjażdżać. Większość turystów jacy u mnie nocowali nie mieli wogóle rezerwacji - przyjechali poprostu " z buta" i to nie tylko emeryci ale równierz Niemcy w wieku tzw. produkcyjnym.Posługiwali się najcześciej jezykiem angielskim. Czasy w których można było serwować grupom " Cepelię" - po prostu odchodzą do lamusa! odpowiedz »

Warmia i Mazury: pierwsze podsumowania lata 2006 [2006-09-01 16:01 83.9.238.*]
U nas podobnie, liczba gości zagranicznicznych na poziomie ubiegłych lat
z tendencją wzrostową. Helena
odpowiedz »

Warmia i Mazury: pierwsze podsumowania lata 2006 [2006-08-31 13:53 83.14.226.*]
przyczyny coraz mniejszego zainteresowania regionem to : - przez 10 lat ceny hoteli wzrosły o 100 % , a inflacja była na poziomie 50 % ( te same ceny były w DM a teraz są w Euro !! )
- brak promocji Polski do ludzi w średnim wieku ( 40-50 lat )
- ludzie z tzw turystyki sentymentalnej już osiągnęli granicę biologiczną tzn , albo ich już nie ma , albo wiek nie pozwala na podróże
odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij