|
Wątek:
|
Europe Senior Tourism w Hiszpanii. Ruszył program skierowany do turystów-seniorów
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.6.24.*
|
Data wysłania:
|
2010-05-04 16:28
|
Temat:
|
trudny powrót i nie tylko
|
Treść:
|
Z Majorki udało mi się wrócić po ponadplanowych 5 dniac.Pierwsze godziny po zorientowaniu się, że lotu nie będzie na podstawie wiad. z CNN - nikt nam oficjalnie wiadomości nie przekazał, do dnia następnego w umówionym punkcie kontaktowym znajdowała się informacja " Zbiórka do wyjazdu na lotnisko 00.15", rezydentka po prostu zniknęła - były osoby, które zjawiły się w nocy gotowi do transferu na lotnisko. Były ogromne problemy z uzyskaniem dodatkowego noclegu w Hotelu. Zaproponowano nam parę pokoi, chciano stłoczyć nas po 4 osoby w pokojach (połączyć zupełnie obcych starszych ludzi jak w schronisku młodzieżowym), które podczas wcześniejszego pobytu zajmowały 2 osoby, za tą samą cenę za osobę, która przysługiwałaby w pokoju normalnie dwuosobowym. W związku z naszym oporem zaczęto sprzedawać o godz. 21 noclegi w pokojach na poprzednich warunkach - tj. 2 osoby w pokoju dwuosobowym. Obsługa twierdziła, że nie ma żadnej informacji z centrali w Barcelonie, że grupa z Polski nie przyleci i pokoi zarezerwowanych nie mogą wynająć. Ostatecznie kilka par zostało bez noclegu (!!!) Wyobraźcie sobie w jakiej sytuacji znalazły się osoby nie znające j.angielskiego, pozbawione pomocy rezydenta, które miały przekonywać recepcję, żeby jednak sprzedano im nocleg. Stale odsyłano nas do rezydentki - p. Ewy Zapart, która nie odbierała telefonów, i tak jak i przez cały turnus ignorowała swoje obowiązki. Kolejną dobę spędzaliśmy już w innym hotelu - tańszym, a lepszym. Ciągle jednak była niepewność czy kolejnego dnia będzie dla nas miejsce, czy będzie możliwość przedłużenia pobytu, stale trzeba było być w gotowości do wyprowadzki. Były osoby, które nie miały już pieniędzy na opłacenie kolejnych noclegów
|