|
|
|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 194.150.250.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-07-27 12:57
|
|
Temat:
|
ITAKA- opinie!
|
|
Treść:
|
Do tej pory uważałam Itakę za solidne biuro, ale już się to zmieniło! Byłam z Itaką na kilkunastu wycieczkach i było ok. teraz wiem dlaczego, bo akurat na nich nic takiego się nie działo co wymagałoby interwencji. Tym razem jednak Itaka wysłała sowich klientów na Bałkany autokarem z zepsutą klimatyzacją, a czwartym dniu wycieczki zaczęła grzać podłoga i boczne listwy, uważaliśmy, że jest załączone ogrzewanie, w kolejnych dniach z nawiewu zaczęło lecieć gorące powietrze. Temp w autokarze lekko przekraczała 40 st C. O zmianę autokaru interweniowaliśmy u pilotki od początku wycieczki, dostała również pisemną reklamację, takowa też została wysłana do biura. Autokar nam zmieniona dopiero w 10 dniu wycieczki, gdy osoby siedzące w tyle autokaru przeniosły się do przodu i stały tam, bo tylko tam jeszcze można było wytrzymać. Autokar to cała historia - podczas deszczu jeszcze w Polsce z sufitu kapała woda na głowę, pourywane były podnóżki przy siedzeniach, opadała klapa od luku bagażowego, drzwi środkowe nie zawsze się otwierały, wyła sprężarka, kierowca spowodował dwie kolizje drogowe, całą drogę prowadził autokar w klapkach kąpielowych, kierowcy w ogóle się nie zmieniali - jechał tyko ten w klapkach, kierowca prowadząc autokar krętą drogą w górach, nad przepaściami, jedną ręką trzymał kierownicę a drugą robił zdjęcia aparatem itd. itp.
|
Odpowiedzi:
 ITAKA- opinie! [2010-08-30 10:27 91.150.223.*]
no niestety faktycznie na Bałkany wysyłają bardzo kiepskie autobusy, byłam na wycieczce w sierpniu, autobus w trakcie jazdy zepsuł się, na szczescie Serbowie użyczyli nam swojego, najpierw kiepskiej jakości, ale potem wymienili na bardzo dobry, niestety za dwa dni podstawiony zostal ponownie ten, ktorym wyjechaliśmy z Polski, już naprawiony..., w autobusie od początku bardzo kiepsko dziłala klimatyzacji, wg mnie był tylko nawiew, a nie klimatyzacja, lepiej było na zewnątrz przy 38 stopniach temp. niż w autobusie, wysiadało się by zaczerpnąć siwezego powietrza, do tego szyba w autobusie przy moim miejscu była zepsuta-rozszczelniona przez co widoki za oknem wyglądały na zamglone, a to miała byc objazdowa wycieczka z pięknymi widokami, o szybie wiedzieli od początku a mimo tego sprzedali te miejsca. Wyciaczeka byłaby ciekawa, pilot profesjonalny ale męka w autobusie- sauna, zaduch i nieprzyjemny zapach. odpowiedz »
|
