Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI?
Autor: Czytelnik IP 87.206.149.*
Data wysłania: 2011-01-05 11:55
Temat: Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI?
Treść: TUI BIURO PODROZY NIE INTERESUJĄCE SIE LUDZMI MAJACE ICH DALEKO GDZIEŚ. mIAŁAM NIEPRZYJEMNOSC LECIEC Z NIMI DO EGIPTU.... MOTTO KUP WYCIECZKĘ U NAS I RADZ SOBIE SAM JAK MASZ PROBLEMY BO MY MAMY CIEBIE W D....
MOJA HISTORIA
Hotel Titanic Beach to jakaś porażka!
Zamiast wypocząć wroćiłam z pobytu z rodziną zestresowana..... Wylot mieliśmy 24 grudnia 2010 r. o godz 6 rano, przylot brak rezydenta z Tui lotnisku własną rękę musieliśmy znaleść autokar ktory zawiezie nas do hotelu!!!!... Pozniej następne rozczarowanie, pokoj nie był gotowy. CZekanie w recepcji ok 3 godz. na pokoj. Zaprowadzono nas do pokoju z dwoma pojedyńczymi łożkami( w rezerwacji było jedno podwojne łoże plus dostawka). Powrót do recepcji, proba wymiany pokoju, znów oczekiwanie... Po 5 godzinach czekania wkoncu dostalismy pokoj. Prysznic nie dzałał znów interwencja w recepcji, zaznaczam iz rezydentki z nami nie było, nie pofatygowała się aby przyjechać z nami do hotelu, POZDRAWIAM TUI, !!! Jeden dzien zmarnowany a po co komu miły czas w Wigilię!!
Pokoj brudny, łazienka brudna, brak ciepłej wody, prysznic zapchany...
Jedzenie jeszcze było by do przyjęcia gdyby nie sterty brudnych naczyn, szklanek talerzy... wszystko się lepi .
Aqua Park nie jest bezpieczny, trzeba uważać na dziecko, moj syn się skaleczył w miejscu specialnie wyznaczonym dla dzieci o ostrą krawędz. Powrót 31 grudnia, brak rezydenta, panika ludzi , autokar spóźniony, oczekiwanie na lotnisku, samotot opózniony...
Ogólnie odradzam szkoda pieniedzy i straconego czasu. Moje ośmioletnie dziecko podsumowało to jednym zdaniem ,,to moje najgorsze wakacje na których do tej pory byliśmy, mam nadzieję że nigdy wiencej tu nie wrócimy mamo"...

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2011-01-13 20:42 41.153.44.*]
aż przykro czytać takie uwagi. w tym ważnym dniu jakim była Wigilia i Sylwester rezydenci TUI byli na lotnisku, ludziom przylatującym wskazywali drogę do autokarów , wręczali informacje i kierowali do autokarów gdzie informowali o spotkaniach, telefonie alarmowym pod którym można uzyskać pomoc w każdej chwili.... i wielu innych rzeczach. przy wylocie udzielali informacji gdzie się udać na odprawę i odpowiadali na wszelkie ostatnie pytania gości. proszę się zastanowić chwilę jeśli odbierają gości na lotnisku jednocześnie żegnając osoby wylatujące to jakim cudem mają również jechać z Panią do hotelu? Po co dają numer telefonu na lotnisku informując że można z recepcji poprosić o połączenie jeśli nie po to żeby w przypadku problemów w hotelu przy zakwaterowaniu czy potem z pokojem mogli goście się z rezydentem połączyć ???? nawet jęli ktoś nie zna języka to rezydent jest w stanie pomóc telefonicznie. potem jest spotkanie na którym można otrzymać pomoc jeśli nie skorzystało się z telefonu a potem jeszcze średnio co drugi dzień są dyżury w hotelach. Nie wypowiedziała się Pani czy informowała kogokolwiek z biura lub rezydenta o już źle rozpoczętych wakacjach czy jakichkolwiek problemach.... być może gdyby tak się stało Pani wakacje nie byłyby najgorszymi.Nie rozumiem wiec dlaczego czuła się Pani zostawiona sama sobie? Co według Pani biuro podróży (jakiekolwiek by to nie było) powinno zrobić? A może rezydent powinien być tylko dla Pani? Podejrzewam ze wszyscy pracujący w tych dniach rezydenci poczuli się urażeni Pani wypowiedzią bo oni nie mają dni wolnych dlatego że święta i jeśli nawet nie było nikogo obok Pani może właśnie pomagali innym. nie bądźmy stronniczy, nie jesteśmy sami... odpowiedz »

Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2011-01-09 18:39 87.105.24.*]
Witam serdecznie Po przeczytaniu Pani opowieści bardzo się zdziwiłem, tymbardziej, że hotel Titanic Beach Resort jest bardzo dobry i jak do tej pory niezawiodłem się na nim. W każdym razie nie bronię TUI, jednakże wydaje mi się, że nie do końca się Pani orientuje w zasadach, jakimi rządzą się wyjazdy. Wylatując o 6:00 rano była Pani przed 12 w hotelu. Na całym świecie przyjęte jest kwaterowanie o godz. 14 a wykwaterowanie do godz. 12-tej. Mając wczesny check-in w miarę możliwości można liczyć na zakwaterowanie zaraz po przyjechaniu do hotelu. Jednakże w okresie w jakim Pani podróżowała należy liczyć się z tym, że hotel będzie miał pełne obłożenie i każdy pokój może być zajęty - co siłą rzeczy wyklucza wcześniejsze zakwaterowanie. Proszę wziąść także pod uwagę, że rezydent musi porozwozić wszystkich uczestników wycieczki - gdyby każdą osobę miał kwaterować w hotelu na odcinku powiedzmy 80km od lotniska w 30 hotelach to proszę sobie wyobrazić ile czasu w autokarze spędziłyby osoby jadące do najdalszych hoteli....?lekko licząc 30 minut na każdy hotel łatwo policzyć ile czasu by to zajeło. co do pozostałych mankamentów o których Pani wspomniała powinno się je zgłaszać w recepcji z prośbą o naprawienie lub zmianę pokoju. Co do brudnej łazienki czy też pokoju wystarczyło okazać troszkę uśmiechu do personelu + kilka $$ i wszystko by błyszczało. NIe jestem pracownikem TUI, ale pracownikiem biura podróży i zawsze staram się klarownie przedstawić klientowi wszelkie informacje, jakich może wykorzystać podczas pobytu zagranicznego. na następne wczasy proponuje kontakt z doradcą podróży, a nie z sprzedawcą szukającym szybkiego zarobku na nieświadomym kliencie. zostawię do siebie namiar dla Pani oraz dla innych osób szukających wyjazdów: 533500546 Sebastian odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij