|
|
|
Wątek:
|
Nagroda fair play dla Rainbow Tours
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.4.205.*
|
|
Data wysłania:
|
2011-08-21 20:19
|
|
Temat:
|
Chiny - w krainie złotego smoka
|
|
Treść:
|
Niedawno wróciłam z wakacji w Chinach z Rainbowem. Wycieczka godna polecenia. Pilotka, pani Iwona, była bardzo kompetentna. Pokazywała wiele rzeczy (w tym kilka nieobjętych programem), wiele opowiadała o kraju, zawsze dokładnie, po kilka razy nas liczyła.
Jeśli chodzi o hotele to również wszystkie były w porządku, czyste. Nawet "przaśny" hotel, określony tym mianem przez pilotkę był ok. Jedzenie typowo chińskie (jedynie na śniadanie obok chińskich potraw było coś bardziej europejskiego - tosty z dżemem), jednak zawsze można znaleźć coś dla siebie.
Jedynie ostatni dzień wycieczki, w Szanghaju, pozostawiał trochę do życzenia. Przed południem zwiedzaliśmy Centrum Planowania Miasta i Muzeum Szanghajskie, ale popołudniu (oprócz przejażdżki kolejką magnetyczną) cały czas był przeznaczony na zakupy. Biorąc pod uwagę, że było gorąco i zdążyliśmy wcześniej wydać wszystkie juany - nudzilśmy się. Poza tym było bardzo interesująco, plan został całkowicie zrealizowany.
Naprawdę polecam wycieczkę, jest świetna. Chiny są piękne, acz pełne skrajności: ostentacyjnie bogaty i nowoczesny Szanghaj z jednej strony, a z drugiej skrajnie biedna prowincja (zresztą nawet w samym Szanghaju można znaleźć biedne, stare domki wśród olbrzymich wieżowców). Mi się w każdym razie bardzo podobało i mam nadzieję, że kiedyś jeszcze do Chin wrócę.
|
Odpowiedzi:
 Chiny - w krainie złotego smoka [2012-03-19 17:24 89.69.21.*]
Miała Pani dużo szczęścia albo ja pecha.Byłam w Chinach w maju 2011r. i całą wycieczkę popsuł zupełnie niekompetentny pilot Leszek. Ten człowiek w ogóle nie nadaje się na pilota, a o Chinach mówił mało i tendencyjnie.Przykładem jego skrajnej nieodpowiedzialności było to, jak wpadliśmy na peron aby jechać nocnym pociągiem do Xian w ostatniej minucie,gdy pociąg ruszał a my byliśmy bez biletów, bo nam ich nie rozdał. Później ponad godzinę czekaliśmy na korytarzach aż nas porozdzielał do przedziałów. Miał na to czas w autobusie,ale nie pomyślał. Ciekawe jaki miał plan awaryjny gdyby uciekł nam pociąg.Wraz z nami była druga grupa,która miała pilota super.Czasami i nam udało się skorzystać z jego wiadomości. Generalnie szkoda tych Chin, że tak wyszło. Jednak w przyszłości będę się bała pojechać z tym biurem,bo wiem że wpadki z pilotami im się niestety zdarzają. odpowiedz »
Chiny - w krainie złotego smoka [2011-09-12 14:28 78.8.65.*]
Dzień dobry!
Bardzo miło przeczytać pozytywną opinię, bo 3.X.br. wybieram się na ta wycieczkę. Miałabym prośbę - o ile Pani może dać mi kilka praktycznych rad i wskazówek to byłabym bardzo wdzięczna. Straszą niektórzy, że okradają bagaże a w podręcznych nie wolno zabrać żadnych kosmetyków (tubki, kremy, tusze, maście itp.). Byłam w 2010 r. w Indiach i było cudownie.
Pozdrawiam Alicja odpowiedz »
|
