|
|
|
Wątek:
|
Na rynek touroperatorów wszedł Citron Travel
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 95.0.124.*
|
|
Data wysłania:
|
2011-09-09 20:25
|
|
Temat:
|
Nowy touroperator na rynku
|
|
Treść:
|
Jestem aktualnie z tym biurem na wakacjach. Wykupiliśmy pobyt w hotelu Kaya Artemis- na miejscu po przylocie poinformowano nas ( i jeszcze kilkanaście innych par), że w wybranym przez nas hotelu nie ma miejsc- w związku z czym zostaliśmy przeniesieni do hotelu Cratos. O ile samo hotel być może faktycznie jest o wyższym standardzie co Kaya Artemis - o tyle wogóle nie zaspakaja naszych potrzeb. Powodem dla którego wybraliśmy hotel Kaya Artemis była piękna szeroka plaża, długi płytki brzeg ( podróżujemy z półtora roczną córeczką), plac zabaw, animacje. W hotelu Cartos jest 100 metrowa plaża usypana z czarnoziemu i żwiru. Głębokie dno, nie ma placu zabaw, jest co prawda miniclub (ale za możliwośc pobawienia się z dzieckiem liczą 15 euro za każdą rozpoczętą godzinę), brak jakichkolwiek animacji. Wykupiliśmy opcję all inclusive light - na stronie biura nie ma informacji o tym - że do posiłków, każdy może zamówić bezpłatnie jqeden napój gazowany i jeden alkoholowy. Na pytanie czemu nie byliśmy poinformowani o tym wykupując wycieczkę - Pani rezydentka poinformowała nas, że panie pracujące w Citron Travel w Polsce są nie kompetente i że możemy napisać zażalenia. Super.... Hotel śliczny - dla ludzi biznesu z kasą, którzy większość czasu na wakacjach chcieliby spędzić w kasynie.... Ale co z tego. My nie jechaliśmy na Cypr dla pokoju w hotelu, w którym i tak tylko śpimy ( no i w tym przypadku spędzamy wieczory). Co więcej niezadowoleni z warunków jakie zaoferowano nam w zamian - wielokrotnie kontaktowaliśmy się z biurem podróży w Warszawie - za każdym razem Pani informowały nas, że się z nami skontaktują, oddzwonią - nadal nie doczekaliśmy się kontaktu. Biuro podróży Citron Travel - odradzam.... A szkoda bo Hotel Kaya Artemis (w siepniu byli w nim rodzice ze znajomymi) - jak najbardziej polecam, hotel Cratos również, ale osobom samotnym z możliwością wydawania sporych pieniędzy.
|
Odpowiedzi:
 Nowy touroperator na rynku [2011-10-23 14:10 46.113.168.*]
Witam, niedawno wrocilismy z wakacji na Cyprze polnocnym..oczywiscie nie wyladowalismy w hotelu w ktorym wykupilismy wakacje, wyladowalismy w hotelu cratos..poinformowano nas o tym w autobusie juz na miejscu..Hotel do ktorego nas przywieziono to hotel biznesowy. pelno w nim starszych ludzi lub osob samotnych..zero dzieci, animacji, zero plazy..plaza sztuczna, brudna z petami i korkami od szampana, zwirowa, na srodku stoi wielka scena caloroczna.musze dodac, ze podrozowalam z rocznym dzieckime..mialalam byc w hotelu rodzinnym Acapulco W cratosie tylko beton, plytki i ludzie w garniturach ..dodam, ze na kolacje tylko stroje wieczorowe (markowe). czlowiek jedzie na wakacje a tu sie stroic trzeba nie mspominajac o dziecku ktore energia rozpierala od braku ruchu..dodam, ze ceny picia jak i przekasek masakra, a do hotelu niczego nie mozna wnosic, trzeba zamawiac u nich wode mineralna za 4 euro 0,5 litra dla dziecka do mleka..porazka..wlasnie jestesmy w trakcie pisania zbiorowej reklamacji i pisma do sadu..to biuro to jakas porazka..pierwszy raz sie spotkalam z takim brakiem kompetencji..odradzam cypr Polnocny- bo nic tam nie ma- czuc jeszcze komune- kawa i wszytskie napoje za 5 euro- dodam ze w barcelonie kawa kosztuje 1,30.. niczego nie mozna kupic, zero pamiatek, na szczescie pogoda ladna, ale turasy to straszne brudasy..hotel czysty ale po za syf jak w Egipcie!!odradzam odpowiedz »
Nowy touroperator na rynku [2011-09-15 18:14 31.63.156.*]
Wygląda na to, że zmiany hoteli to normalna praktyka tego biura. Na początku sierpnia również było to nagminne. Złożyliśmy reklamację, która oczywiście nie została uznana. Teraz sprawę zamierzam skierować do Rzecznika Konsumentów. Wyjeżdżam od wielu lat z różnymi biurami podróży i z takim brakiem kompetencji jeszcze się nie spotkałam. Osoby korzystające z usług tego pseudobiura podróży muszą się nastawić, na to że i tak wylądują w hotelu, które wybierze dla nich organizator. Tyle tylko, że w ofercie, czy umowie nie ma mowy o tym, że jest to wycieczka w rodzaju "nieszczęśliwy traf". odpowiedz » Nowy touroperator na rynku [2011-12-11 23:17 89.74.134.*]
zupełnie ta sama historia zdarzyła się w moim przypadku...to biuro wyciąga jedynie od nas pieniądze mając za nic nasze oczekiwania i konkretne decyzje co do naszego spędzania wakacji.To oni sami decydują, gdzie i jak je spędzimy!!!! odpowiedz » Nowy touroperator na rynku [2011-09-11 01:27 77.254.24.*]
Nam się przytrafiła podobna zamiana hotelu, ale z Colony w centrum Girne na Mercure poza miastem. Niby formalnie ten sam standard i nawet lepsze świadczenia, bo zamiast HB było UltraAI. Ale jeśli ktoś oczekuje stylowego hotelu, atmosfery miasteczka, portu, barów i rozrywek a otrzymuje kombinat turystyczny na 300 pokoi to nie jest to samo. Coś pod koniec sezonu w tym Citronie szwankuje. odpowiedz »
|
