|
Wątek:
|
Tunezja - jaki region, jakie biuro?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 195.116.222.*
|
Data wysłania:
|
2007-10-05 14:15
|
Temat:
|
Tunezja - jaki region, jakie biuro?
|
Treść:
|
Krótkie podsumowanie wyjazdu do Tunezji z Ecco Holiday 1. polskiego rezydenta nie widziałam podczas całej wycieczki (chyba, że był to ten Pan który wbiegł na 2 minuty do autokaru i powiedział, że odezwie sie później bo teraz ma za dużo autokarów) 2. miał być polski przewodnik a był tunezyjski przewodnik obcojęzyczny, który czasami mówił, że on już zmęczony i teraz ma ramadan 3. podczas wycieczek nie było czasu na zdjęcia bo wszędzie się spieszył a później zatrzymywaliśmy się na godzinę przy straganach 4. wycieczki płatne (np. jeepy) były najdroższe ze wszystkich biur podróży np. wielbłądy koszt 10DT u nas: 15DT jeepy wraz z miasteczkiem gwiezdne wojny 42DT u nas 55DT 5. nie było dokładnych informacji o wycieczkach np. jeepami - to nie było safari tylko jazda normalną ulicą 6. program wycieczki nie zgadzał się z tym co było na miejscu Plan wycieczek był modyfikowany przez przewodnika na bieżąco w taki sposób, że nigdy nie wiedzieliśmy co jest w programie. Przez przewodnika straciliśmy wiele z wycieczki, ponieważ nie mówił nam wszystkiego, później tłumacząc nam, że chciał zrobić niespodziankę. 7. w pierwszym dniu nie mieliśmy żadnej informacji o obiedzie (o której jest i gdzie)
NIE POLECAM
|