|
Wątek:
|
Obrona konieczna czy bestialskie zabicie niedźwiadka w Dolin
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.5.103.*
|
Data wysłania:
|
2007-10-23 17:44
|
Temat:
|
Akcja!
|
Treść:
|
Trzeba działać! Szkoda śliny i pary w gwizdek. Nie można popuścić sprawa ma się skończyć wyrokiem (prokuratura może wnioskować karę do dwóch lat), nawiązką na rzez TPN (myślę że 20-100 tys. od każdego głupiego łba). Słać maile, napiętnować gnojów gdzie się da, na wszelkich forach i na stronie ich miasta (Lubawa), upowszechnić wizerunki tak, żeby żaden gnój nie odważył się pokazać w żadnym schronisku do zgonu. Niedżwiadek nie preśpi już tej zimy z mamą....Sprawmy żeby oni te zimę też spędzili z dala od swoich (zapewno gówno wartych, sądząc po wychowaniu) mamuś! Faceci w pierdlu bardzo chętnie sprawdzą takiego gieroja co to "pokonał niedżwiedźia"! Dostaną gnoje "survivalu" i "adrenaliny"! Słać maile, pytać, nękać, naciskać, pikietować... Inaczej spotkamy ich z wyrokiem "w zawiasach" na szlaku i skończymy z twarzą w potoku. Podać dalej!
|