|
Wątek:
|
Turyści buntują się przeciw opłatom klimatycznym
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.25.27.*
|
Data wysłania:
|
2012-11-15 22:11
|
Temat:
|
Opłata klimatyczna uciążliwa dla wczasowiczów
|
Treść:
|
To, że na Zachodzie też pobierają tę opłatę, to żaden argument... Jest to po prostu łupienie podatkiem turysty, niejako powracając do instytucji średniowiecznego myta. Jeszcze, mogłoby być zaakceptowane (i w niektórych miejscach tak jest, gdyby całość tego podatku była wydatkowana na infrastrukturę turystyczną) w inwestycje i przedsięwzięcia wskazane przez tych, co są de facto inkasentami, bowiem oni najlepiej wiedzą jakie są potrzeby turystów. Część gestorów bazy turystycznej w Stegnie od paru lat nie podejmuje się funkcji inkasenta, w proteście przed "rozpływaniem się" tych pieniędzy w budżecie gminy i mimo szykan ze strony poprzedniej władzy gminnej nie ugięliśmy się - bowiem, na szczęście, w naszym kraju nie ma obowiązku pracy, więc podpisanie umowy cywilno - oprawnej, ktorej wymaga inkaso tego podatku, bezwzględnie wymaga zgody obydwu stron. Uchwały rad gmin w tym względzie sa niezgodne z aktami prawnymi wyższego rzędu, jak chociażby Konstytucja... Można bowiem nałożyć obowiązek płacenia podatku przez turystę, ale nie ma legalnej mozliwości zmuszenia kogokolwiek do podpisywania umowy cywilno - prawnej! Stupa
|