Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Turystyka zagraniczna przyjazdowa

Wątek: Turyści ze Wschodu jednak przyjadą do Zakopanego?
Autor: Czytelnik IP automat.*
Data wysłania: 2008-01-03 10:21
Temat: Turyści ze Wschodu jednak przyjadą do Zakopanego?
Treść: Aktualność:
Wejście Polski do układu z Schengen zmniejszy liczbę turystów ze Wschodu, którzy przyjeżdżali do Zakopanego. Jednak nie aż tak bardzo, jak pierwotnie zakładali górale - czytamy w Gazecie Wyborczej.

Na Krupówkach oraz w góralskich karczmach od paru dni słychać język rosyjski i ukraiński. Jednak największy najazd gości ze Wschodu spodziewany jest na najbliższy weekend. Na niedzielę, 6 stycznia przypada prawosławna oraz grekokatolicka Wigilia. Wówczas w krajach byłego ZSRR, zgodnie z cerkiewnym kalendarzem rozpoczyna się przerwa świąteczno-noworoczna.

W ubiegłym roku, w polskich górach, w szczególności pod Tatrami wypoczywało 40 tys. Ukraińców, Rosjan oraz Białorusinów. Po wejściu Polski do układu z Schengen będzie mniej. Właściciele biur podróży, hoteli oraz pensjonatów przyjmowali wiadomości od turystów ze Wschodu, którzy anulowali przyjazdy do Polski z powodu wprowadzenia od 21 grudnia wiz schengeńskich.

Andrzej Gut-Mostowy z Zakopanego, poseł PO osobiście interweniował u ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, że obywateli Ukrainy, którzy stanowią 80% turystów zniechęcają do wypoczynku w Polsce wydłużona procedura uzyskiwania nowych wiz oraz wprowadzone opłaty. Agata Wojtowicz, szefowa zakopiańskiego biura Orbis Travel zaznacza - Dopiero po interwencji posła Guta-Mostowego polskie konsulaty na Ukrainie przyśpieszyły przyjmowanie wniosków wizowych, ale w wielu przypadkach było już za późno, bo ludzie wykupili wyjazdy na Słowację, która do połowy stycznia przedłużyła obowiązywanie starych wiz narodowych.

Wojtowicz zaznacza - Już jesienią sprzedaliśmy całą ofertę na początek stycznia. 2 stycznia wyjeżdża z Kijowa specjalny pociąg z turystami do Polski. Tymczasem część podróżnych wciąż nie wie, czy dostanie wizy.

Mniej klientów ze Wschodu ma również biuro podróży Trip, które zajmuje się organizacją przyjazdów do luksusowych hoteli w Zakopanem. Jednak Lidia Roszkowska, odpowiedzialna w biurze Trip za wschodnioeuropejskich turystów podkreśla - Dla naszego klienta opłaty za wizy nie mają większego znaczenia. Znacznie gorsze jest opóźnienie w ich wydawaniu. Niestety, bywa teraz, że Ukraińcy muszą stać do późnej nocy, aby uzyskać wizę.

Piotr Paszkowski, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych zdziwiony jest narzekaniem właścicieli biur podróży oraz hoteli. Zapewnia on, że polskie konsulaty na Ukrainie pracują obecnie na dwie zmiany, aby wydać jak największą ilość nowych wiz. Opóźnienia tłumaczy bardziej skomplikowaną schengeńską procedurą. Paszkowski zaznacza - Ten sezon jest wyjątkowy, wszyscy uczymy się, jak funkcjonować w strefie Schengen.

Konsul Wiesław Osuchowski z Lwowa przyznaje - Robimy wszystko, co w naszej mocy. Jeśli zmniejszy się liczba wydanych wiz, to co najwyżej o kilka procent. Dodaje - Musimy wszystko dokładnie sprawdzać, bo Ukraińcy to tak samo sprytny naród jak Polacy. Biorą wizy i nie dojeżdżają do hoteli, w których rzekomo wykupili wypoczynek.

Władze Zakopanego cały czas liczą, że turyści ze Wschodu pomimo utrudnień dopiszą również w tym roku. Ewa Matuszewska, rzeczniczka Urzędu Miasta w Zakopanem podkreśla - Na Pardałówce, gdzie mieszkam, pensjonaty mają już komplet rosyjskojęzycznych gości. Może więc nie będzie tak źle? Słowacja ma wiele zalet, ale z pewnością nie ma takiego miasta jak nasze. Wiedzą o tym doskonale Ukraińcy i Rosjanie.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Zakopane: dopiszą turyści z Ukrainy i Rosji? [2008-01-03 10:21 195.132.126.*]
Mozna sie spodziewac, ze trudnosci w uzyskaniu wiz oraz wysokie oplaty, moga zniechecic potencjalnych turystow na przyjazd. Tylko udajac sie do kraju rodzinnego, podrozny jest w stanie pokonac wszelkie trudnosci. Mysle tu o sytuacji sprzed kilku lat, gdy trzeba bylo dwoch wiz, zeby sie udac z Zachodniej Europy do Polski (wiza wyjazdowa z np. Francji, nastepnie wiza tranzytowa przez Niemcy, i na dodatek, trzeba bylo w Polsce otrzymac w biurze paszportowym blankiet na przekroczenie granicy. Znam przypadki, ze te trudnosci zniechecaly nawet rodakow, i na wakacjie udawali sie tam, gdzie nie trzeba bylo brac dwoch dni, zeby zalatwic potrzebne formalnosci. Nie mozna miec zludzen, i byc naiwnym, ze bez wzgledu na trudnosci, turysci ze wschodu przyjada do Polski. To byloby pycha. Pojada tam, gdzie bedzie im wygodniej, taniej, latwiej.... Trzeba, zeby wladze wyszly na przeciw tymze turystom, obojetnie czy przyjezdzaja do drogich hoteli, czy na zakupy... zawsze przeciez wiaze sie to z jakims ruchem ekonomicznym.... nawiazuja sie relacje miedzy ludzmi, ktore nastepnie pociagaja kolejne pozyteczne"operacje". Obecna mieszkanka regionu paryskiego, Miroslawa Woroniecki odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij