|
|
|
Wątek:
|
Błagam o pomoc
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 77.112.74.*
|
|
Data wysłania:
|
2008-01-11 19:40
|
|
Temat:
|
Błagam o pomoc
|
|
Treść:
|
Witam Wszystkich!
Przyznam sie szczerze, że nie mogłam sie doczekać tego momentu az coś napisze na temat exim. Niedawno wróciłam z Djerby byliśmy wraz z mężem z exim tours. Wycieczkę kupilismy dwa dni przed wylotem, ja po przecytaniu tych wszystkich postów bałąm się wogóle jechać. Jednak co się okazało - BYLIŚMY MILE ZASKOCZENI, po tym waszym narzekaniu. Hotel Prima Life Garden Park *** - był całkiem ok, jak na arabskie trzy gwiazdki nie było źle. Pokoje codziennie sprzątane, jedzenie dało się zjadać. No może hotel nie grzeszy luksusem ale jak na tak małe pieniądzej jakie zapłacilismy za wyczieczke to było dobrze. A i oczywiście animatorzy rewelactyjni. Cały czas staraja się zabawiać gości, dyskoteki codziennie. Jeśli chodzi o rezydenta był naprawde dobry, koleś był konkretny na początku poinformował nas o wszystkim o czym powinniśmy wiedzieć, nie owijał w bawełne. Ogólnie byłiśmy zadowoleni. A jak czasem czytam co ludzie wygadują, że beznadziejne biuro (Exim Tours), bo komuś walizke w samolocie rozwalili - To jakiś absurt bo przeciez to nie exim wyciaga walizki z samolotu i nimi rzuca, albo to że samolot sie spoźnił --LUDZIE NIE RÓBCIE Z SIEBIE TAKICH DEBILI. Samoloty sie spóźniaja, czasem nawet nie lataja z bardzo róźnyxh powodów. No ale to mentaloność Poalków - narzekanie!!! albo jeszcze tych, którzy zapłacą groszę za wycieczki i chcą luksusów. Jezdziłam z różnymi biurami Neckerman, Itaka, Tui i zawsze coś może nie zagrać nawet w tych prestiżowych biurach.W maroku z nekermanem mielismy beznadziejna rezydentke, ktora nie wiedziala z czego zyje a wyciecka byla drozsza 3 razy od tej z exim. Wiec jak kto wymaga za złotych pałaców bardzo małe pieniądze i to jeszcze w arabskich krajach to niech nie narzeka na wszytko. A na marginiesie dla maruderów jak chca jechac do arabów i mieć luksusy niech wybirą 5 GWIAZDEK!! Iza z Krakowa
|
Odpowiedzi:
 Błagam o pomoc [2008-08-14 10:38 156.17.90.*]
Popieram!!!
W tym roku byłam z rodzinka w Turcji w hotelu Arancia Resort (*****). Opinie w internecie na temat miejsca były bardzo podzielone. Baliśmy sie rozczarowania, bo wycieczka nie należała do najtańszych. Hotel okazał sie piękny, jedzenie wspaniałe, mnóstwo atrakcji i CZYSTO!! Obsłuba bardzo miła. Fakt, rezydent na 2!!!! jeśli chodzi o przekaz informacji ( wsunieto nam w drzwi w środku nocy karteczke o zmianie godziny wyjazdu na wycieczke na wcześniejszą. Mało brakowało, stracilibyśmy bieniądze i atrakcję).Popieram, jeśli ktoś decyduje sie na hotel 3-gwiazdkowy niech nie spodziewa się cudów!!!! odpowiedz »
Błagam o pomoc [2008-04-12 10:28 77.112.85.*]
Całkowicie się z panią zgadzam.Ludzie wyjeżdżają i oczekuja nie wiadomo czego.Myślę,że czsem gorzej w domu zjedzą a jak zapłaca za wyjazd to uważają że wszystko co najlepsze im się należy.Ja akurat nazywam tych ludzi "pieniacze" którzy są z reguły wiecznie niezadowoleni.Często wyjeżdżam z różnych biur więc mam różne doświadczenia ale potrafimy sobie tak z mężem zorganizować czas wolny,że nigdy nie narzekamy.Kupujemy przed wyjazdem przewodniki,interesujemy się co warto zwiedzić a na miejscu wypożyczamy samochód i z reguły dobieramy parę i we własnym zakresie zwiedzamy i dobrze nam z tym.W niektórych krajach typu Egipt gdzie można jeździć tylko w konwojach można wykupić na mieście wycieczkę w jakimś biurze i tak jest np.taniej.Wszystko zależy od nas samych jak jesteśmy zorganizowani.Danka odpowiedz » Błagam o pomoc [2008-07-27 14:49 83.23.243.*]
jeżdziliśmy z różnymi biurami, ale takiego zlewu od rezydenta i to ie jednego bo byliśmy a kilku wycieczkach to nigdzie nie widziałam. Rozumiem że rezydent jest po to aby załatwiać sprawy międzi nami a biurem, ale jak coś jest nie tak z jedzeniem to też powinien to załatwić w końcu biuro wynajmuje pokoje w hotelu. A najbardzie to przykro mi było jak patrzyłam na naszych którzy nie za bardzo potrafią po angielskiu, rezydenka nawet nie zamierzała im pomóc przy negocjacjach z personelem (co jak stwierdziła na pierwszym z spotkaniu z chęcią nam pomoże z np angielskim), w końcu po to jedziemy z polskiego biura żeby mieć kogoś na miejscu kto nam pomoże odpowiedz » Błagam o pomoc [2008-02-17 21:50 89.78.224.*]
Kochanie , nie rób z siebie DEBILA i nie nadstawiaj się za kogoś . Zobacz,że większość narzeka za Exim . Pojedz w Egipt a zobaczysz co oni potrafią i jak Cię wykiwają . Pozdrawiam odpowiedz » Błagam o pomoc [2008-07-06 01:44 193.34.3.*]
Byłam z nimi w Egpcie. Nie mam żadnych zastrzerzeń. Było cudnie odpowiedz » Błagam o pomoc [2008-04-18 14:01 80.50.235.*]
I tak mam na ten temat swoje zdanie i na pewno go nie zmienię. Bo mentalność POLAKOW w pewnych sytuacjach dobija. Naprawde dużo podróżuje i wiem na co stać moich rodaków. Maruderzy i tak jak wspomiała Pani Danka "Pieniacze" sama byłam świadkiem kilku takich scen akurat w krajach arbskich, bo w maroku i egipcie. Wtedy byłam neckermanem i alfastarem. A Pani lub Pan - brak odwagi na podpis skoro Pani tak narzeka na exim radze zmienic biuro!!! zapłacic wieksze pieniadze badz te same za wyciecke i sie przekonac na wlasnej skorze jak jest z innymi - do egiptu porponuje ALFASTAR bo oni sie specjalizuja w egipcie i ceny maja przystepne!! DEBILEM bynajmnije nie jestem ale napewno sa ci co tak jak pisalam wczesniej narzekaja na biuro bo walizacka w locie sie rozwalila. Wybczy pan/pani ale ja jak np. jak wracalam z wakacji w usa to na lotnisku w krakowie na tasmie jezdilo wszystko, majtki skarpetki ciuchy, kosmetki - komus walizke rozwalili ale czy to powod aby narzekac na linie lotnicze czy raczej na obsluge lotnisk! to wlasnie sa debile ktorzy nie wiedza jak to wszystko dziala.!!!!! iza z krakowa odpowiedz »
|
