|
|
|
Wątek:
|
Krakowscy hotelarze coraz częściej pobierają z góry całą opł
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.29.48.*
|
|
Data wysłania:
|
2008-05-29 14:52
|
|
Temat:
|
Kraków: w hotelach płaci się za rezerwację z góry
|
|
Treść:
|
Nie wynika z tych wypowiedzi, że są jacyś "pozostali", ale że trafiają się nieuczciwi goście. Prawdopodobieństwo trafienia na takich wśród Polaków jest dużo większe niż np. Niemców. Uczciwego nie powinno dotykać, to że oczekujemy zapłaty z góry. Jeśli ma Pan przykre doświadczenia w swojej pracy dla hoteli, to nie będzie mnie dziwić, jeśli oczekuje Pan zapłaty z góry. Jeśli Pan takich doświadczeń nie ma, to dobrze świadczy o hotelarzach i proszę nas uważnie wysłuchać. Dla mnie klient, który zarezerwował i nie przyjechał w "chodliwym" terminie to bardzo duża strata. A co Pan powie na taki przypadek (z początku mojej działalności): jest rezerwacja bez zaliczki. Godz. 18-ta, gości nie ma, ale są inni którzy szukają noclegu. Dzwonię do tych z rezerwacją, czy na pewno przyjadą. Tak, będą za pół godziny. Odprawiam tych drugich z kwitkiem (oni na rowerach, w deszczu). Za godzinę dzwoni ten z rezerwacją: nie przyjadą. Pal licho moją stratę, ale czy chciałby Pan być tym poszukującym noclegu?
|
