|
Wątek:
|
Co zmieni kanał na Mierzei Wiślanej?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.25.18.*
|
Data wysłania:
|
2008-08-02 18:40
|
Temat:
|
zniszczymy przyrodę w wyniku wzmożonego ruchu
|
Treść:
|
1. Budowa kanału za piaskami jest pomysłem irracjonalnym i odrazu odpada , powody:
1. Bliskość granicy a co za tym idzie możliwośc oprotestowania przez ruskich. 2. Ważniejsze - koszty . Zamiast jak sie teraz mowi 400mln by to pewnie kosztowalo 2 mld. BO: - mierzeja jest w tym miejscu szersza a co za tym idzie dluzszy przekop - trzeba byloby co rok poglebiac szlak na zalewie nie dlugosci (elblag - skowronki) ale (elblag - piaski).
Do ekologow teraz- jaki wplyw na faune zalewu mialoby wzruszanie gruntu na calej dlugosci polskiego zalewu w porownaniu do odcinka elblag - skowronki?
Co do oplacalnosci - glebokosc 5m sugeruje ze beda mogly plywac do portu statki o tonazu 3500-4000t
Powstal plan Ukraina dla Bałtyku (glownie chodzi o ekologie (zachodnie obwody ukrainy maja doplywy bugu). Ale strona Ukrainska w poszukiwaniu tanszych zrodel exportu towarow zainteresowana jest portem w elblagu , bialoruska tez)
Pytanie czemu?
1. Przewóz statkiem jest o wiele droższy niż koleją - z tego powodu np exportujac cos do W Brytani , Szwecji itp taniej skorzystac jest z portów na Bałtyku niz Czarnomorskich.
2. Porty np te duze jak Gdańsk sa drogie i zapchane , na bocznicach kolejowych towary na swoja kolej czekaja bardzo dlugo a za to tez sie placi , wiec do exportu mniejszych ilosci port w Elblagu to idealne rozwiazanie.
|