|
Wątek:
|
Do Zakopanego bez korków?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.6.122.*
|
Data wysłania:
|
2008-09-29 19:24
|
Temat:
|
Jest alternatywa dla zakopianki?
|
Treść:
|
Panowie Góralowie Ci prawdziwi i te kszoki i pnioki niech sie poważnie zastanowią co dalej. Zeby cos zyskać najczęściej najpierw trzeba coś stracić. Obyście nie stracili w ostatecznym rozrachunku nas - ceprów, ale jednocześnie i PANÓW. Powolutku ale coraz częściej zaczynamy logować sie na spanie coraz dalej od Zakopnego i Poronina, a także Kościeliska. A jak sie zadomowimy na dobre gdzie indziej to co z WAS zostanie. I pamiętajcie,że to co kedyś znaczyło słowo OJCOWINA nie dokońca to samo znaczy dziś. A ja jadąc do Zakopanego wcale nie jeżdżę już Zakopianką, gdyż są inne, co prawda są trochę dalsze drogi, ale panoramy gór i miast to wyrównują. Biuro Turystyczne FREGATA Żuromin
|