Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Turystyka krajowa

Wątek: 500 zł kary dla przewodników oprowadzających bez uprawnień!
Autor: Czytelnik IP 87.99.33.*
Data wysłania: 2006-07-04 13:00
Temat: Rynek można chronić w cywilizowany sposób
Treść: Mylisz się. Wcale nie mam pretensji o to, że istnieją, zresztą permanentnie z sobą skłócone, stowarzyszenia przewodników czy pilotów wycieczek. Nie mam również pretensji o to, że dabają o swój interes, tylko o to jak dbają. Rynek pracy można chronić w bardziej cywilizowany sposób, a nie za pomocą manipulowania urzędnikami i podsuwania im do podpisu stert nonsensowych i szkodliwych społecznie niespójnych knotów prawnych naruszających elementarne zasady konstytucyjne wolności działalności gospodarczej. Turystyka - jako sfera wypoczynku - musi być wolna od monopoli, a państwo poprzez sejmową Komisję Gospodarki powinno ograniczać zapęty lobby przewodnickiego i przeciwdziałać jego dążeniom do monopolizacji źródeł przekazu informacji krajoznawczych.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Rynek można chronić w cywilizowany sposób [2006-07-19 23:25 134.109.114.*]
Widocznie nie masz pojecia o pilotowaniu i o calej razem zietej turystyce.TO NIE JEST MONOPOL!!!! To tak jak bys powiedzial ze kominiarze maja monopol na czyszczenie kominow!!!!!
Marta
odpowiedz »

Nie strasz nas Marto kominiarzem! [2006-07-20 10:28 87.99.33.*]
Decyzja kto ma prowadzić wycieczkę należy do samych uczestników wycieczki, a nie do straży miejskiej czy policji. A straszyć kominiarzem możesz dzieci - jak się dadzą nabrać. odpowiedz »

jestes zalosny [2006-07-20 14:15 134.109.114.*]
Myslisz ze potrafisz wykrecic kota ogonem??? odpowiedz »

To są zapędy do monopolizacji turystyki i... [2006-07-20 08:28 87.99.33.*]
Widać sama nie masz pojęcia czym jest turystyka, gdzie w demokratycznym, wolnym państwie kończy się prawo do ingerencji władz w życie towarzyskie i możliwość wpływania na to jak ludzie sobie zorganizują wypoczynek i zwiedzanie kraju. Otóż przyjmij sobie do wiadomości, że w całym cywilizowanym świecie konieczność posiadania formalnych uprawnień jest rozłożona w jakimś rozsądnym punkcie. I tak np. do prowadzenia samochodu jest potrzebne prawo jazdy, ale do kierowania rowerem już nie. Do usunięcia np. wyrostka robaczkowego potrzebny jest dyplom lekarza i praktyka zawodowa, ale do udzielenia pierwszej pomocy w razie zasłabnięcia już nie ma takich wymogów. Tak samo nie wymaga się żadnych zawodowych uprawnień państwowych od osób, które piszą artykuły do prasy, biorą udział w konkursach fotografii, malują obrazy i sprzedają je na jakimś targu lub popisują się swoimi zdolnościami aktorskimi podczas teatrów ulicznych. W tym kontekście czynności przewodnika są umiejscowione zdecydowanie po tej drugiej stronie i nikt nie powinien wymagać jakichś koncesji czy licencji od hobbystów zajmujących się okazyjnie prowadzeniem dla ludzi wypoczynku, np. w formie pieszych wędrówek po kraju. W normalnych warunkach społeczno-gospodarczych reglamentację zawodów wprowadza się wyłącznie z uwagi na konieczność ochrony ważnego interesu społecznego, np. kiedy chodzi o zdrowie i życie (w przypadku zawodu lekarza, podobnie jak aptekarza), ale jaki interes jest chroniony w przypadku nakładania na organizatora turystyki nadmiernych obowiązków w zakresie przewodnictwa turystycznego i pilotażu wycieczek? Rozumiem, że w przypadku wycieczek szlakami wysokogórskimi typu Orla Perć w Tatrach, wymagającymi specjalistycznych umiejętności i odpowiedniego ekwipunku czy w ekstremalnych warunkach zimowych, można mówić o szczególnym narażeniu zdrowia i życia uczestników wycieczek, ale poczas wędrówek po mieście czy letnimi znakowanymi szlakami w polskich górach ? Widać w Polsce przewodnicy sięgają po władzę zbyt daleko. Na społeczną szkodliwość zapędów lobby przewodnickiego zwrócił uwagę na posiedzeniu parlamentu senator z Wielkopolski poprzedniej kadencji, Włodzimierz Łęcki. Dlatego pozwolę sobie poddać pod rozwagę ten oto fragment jego wypowiedzi: "Mam więc pytanie do pani minister i prosiłbym o odpowiedź na piśmie: czy osoba, która oprowadza wycieczkę, ale nie pobiera z tego tytułu wynagrodzenia, działa legalnie? Bo są różne interpretacje dotyczące tej materii, a jest to bardzo istotne dla działania organizacji społecznych, między innymi PTTK. W niektórych regionach interpretuje się to w ten sposób, że praca przewodnika jest pracą zawodową, do której należy mieć określone uprawnienia i wówczas można oprowadzać za wynagrodzeniem. Ale jest wiele osób, które pełnią w PTTK funkcje przodowników turystyki pieszej czy instruktorów krajoznawstwa, a zdaniem niektórych urzędników społeczne pełnienie funkcji przewodnika jest w kontekście ustawy o usługach turystycznych zabronione." (... odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij