| 
				
						 |  
						
							| 
								Wątek:
							 | 
							
								Praca, która uskrzydla - stewardessy i stewardzi
							 | 
						 
						
							| 
								Autor:
							 | 
							
								Czytelnik IP 213.25.25.*
							 | 
						 
						
							| 
								Data wysłania:
							 | 
							
								2008-02-25 07:57
							 | 
						 
						
							| 
								Temat:
							 | 
							
								LOT - rozmowa kwalifikacyjna
							 | 
						 
						
							| 
								Treść:
							 | 
							
								Właśnie jak to jest z tym nieszczęsnym LOT-em? Czy jest tu ktoś kto w nim pracuje? czy rzeczywiście tam sie zarabia ok.1600zł netto?, czy tu chodzi o te 7 mies. a potem jak się zostaje są szanse na więcej, bo 1600zł w Wawie to smiesznie mało... Jakie świadczenie oferuje LOT swoim pracownikom?, co z urlopami?, czy np. zwolnieniem lekarskim? - nie latasz - nie dostajesz dodatku za wylatanie ani diet, wiec dosztajesz tylko 991 zł. brutto? Jak to właściwie wygląda????? please....
							 | 
						 
					 
					 
				
 
			
		
				 
				Odpowiedzi:
				 LOT - rozmowa kwalifikacyjna [2008-02-26 22:03 999.999.999.*] 
jakie 1600 zł??? brutto 991 zł plus śmieszne świadczenia:/:/ , wyliczając na miesiąc wychodzi ok. 1100zł, nie myślałam że w Stolicy można się Aż TAK DOROBIć:/ , przecież za TAKą FURę PIENIEDZY to nawet kawalerki nie nie da się wynająć:/szkoda mi tylko tych ludzi, którzy przyjechali z różnych zakątków Polski, po to , żeby przeczytać przed rozmową na karteczce ( to tak chyba żeby nie pytać Szanownej Komisji o wynagrodzenie i żeby się im później w twarz nie zaśmiać) o warunkach, jakie proponują. Jestem pewna, że gdyby zamieścili ów dane gdzieś w ogłoszeniach, liczba chętnych nie przekroczyłaby 3 osób..żeby chociaż. Sama rozmowa..musisz zrobić wejście i to tak żeby zrobić jak najlepsze wrażenie, opowiadasz w 3 zdaniach jakąś anegdotkę na swój temat, następnie losujesz jakąś scenkę, odpowiednio sie do niej ustosunkowujesz i tyle, czekasz na odpowiedz czy zostałeś zakwalifikowany do dalszej części czyli testu z języka itd. Nie dajcie się robić w balona...jak może najbardziej renomowana i najstarsza firma tego rodzaju w Polsce, będąca wizytówką naszego kraju robić z siebie takiego błazna i błazna z ludzi...niby ile oni to wymagają:/:/ a dają jakieś możliwości??...buhahahaha..chyba tylko tak można na to zareagować  odpowiedz »
  LOT - rozmowa kwalifikacyjna [2008-02-29 16:10 77.112.163.*] 
Popieram w 100% i szczerze żałuje, że pojechałam na tą rozmowę, szkoda i pieniędzy wydanych na podróż i czasu. Sama rozmowa to tez jakaś porażka, w komisji jakieś 10 osób lub więcej a prezentujesz siebie przez max 3 minuty, to co tu możesz zaprezentować?? W tak duzej firmie to rozm, kwalif. powinna wygladać bardziej profesjonalnie. A o utrzymaniu się w Wa-wie nawet za 2000 zl nie masz co marzyć. wstyd i chańba dla PLL LOT!!!!! Ci, którzy się dostaną powinni od razu dołaczyc do strajkującego personelu! Powodzenia  odpowiedz » 
				 |